Mężczyźni często oczekują, że kobieta będzie ciepła, czuła i zaangażowana. Potraktuje ich jak numer jeden. Owszem, to normalne i możliwe do osiągnięcia. Ale nie od razu Kraków zbudowano. Chcesz ciepłej kobiety? Musisz ją do tego zachęcić.
Zacznijmy od tego, kiedy kobieta jest ciepła i czuła. Wtedy, kiedy czuje się bezpiecznie w relacji z mężczyzną. Jeśli on zachowuje się za każdym razem tak, że trudno stwierdzić, o co mu chodzi, to na pewno nie doczeka się tego, czego pragnie. Chcesz z nią być i chcesz, aby cię traktowała tak jak swój najcenniejszy skarb, to się zachowuj adekwatnie do sytuacji.
Kobiety nie są ciepłe, gdy facet je olewa. Jeśli nie odpisujesz jej na wiadomości, nie oddzwaniasz, sam rzadko inicjujesz kontakt, to wychodzisz na niezainteresowanego. Trudno więc, żeby była dla ciebie ciepła i czuła. Bo niby jak? Ty jesteś ciepły i czuły dla kobiet, które cię olewają? No raczej nie.
Jeśli nie pokazujesz, że ona ci się podoba, to nie oczekuj, że ona to zrobi. Jeśli nie mówisz jej komplementów, nie dotykasz jej, to dlaczego uważasz, że ona to zrobi? Owszem, relacje ulegają wahaniom, czasem jedna strona okazuje więcej czułości, czasem druga. Ale jeśli jesteś zdystansowany i traktujesz ją jak koleżankę, to ona nie zacznie cię traktować jako swojego kochanka. Ona nie chce od ciebie usłyszeć: sorry, ale chyba się zagalopowałaś. Okaż jej swoje zainteresowanie jako kobietą, to ona zrobi to samo.
Chcesz czułych zwrotów, zdrobnień itp., to sam zacznij się tak do niej zwracać. Mówiąc do niej: Słońce, dajesz znać, że lubisz takie określenia. Skąd ona ma wiedzieć, czy traktujesz je jako fajne, czy infantylne? Czy w ogóle może do ciebie zwracać się w ten sposób?
Wysyłaj jasne sygnały, czy jest kochanką, czy tylko koleżanką
Chcesz pożądania, to sam je najpierw okaż. Możesz jej wysłać jakąś wiadomość z podtekstem, więcej jej dotykać. Zobaczysz, że jeśli to zrobisz, ona zacznie się lepiej odnajdywać w swoim położeniu i zrozumie, o co ci chodzi. Bo jeśli raz jest traktujesz ją jako koleżankę, której można odpisać lub nie odpisać, której się nie dotyka i nie mówi komplementów, a raz to robisz i kończy się to seksem, to ona nie wie, o co ci chodzi. Czy traktujesz ją jak koleżankę, od której nic nie chcesz. Jak kobietę, z którą chciałeś się przespać i straciłeś zainteresowanie, czy chodzi ci jeszcze o coś innego. Bądź konsekwentny, to i ona się otworzy i będzie taka, jak chcesz. Trudno, żeby kobieta, do której się nie odzywasz, której nawet nie zawsze raczysz odpisać, którą nie zawsze dotykasz, stwierdziła, że należy traktować cię jak faceta, a nie jak kolegę. Jak będziesz ją traktował jak dalszą znajomą, to ona uzna, że takiej relacji oczekujesz i zacznie stosować się do twoich reguł gry. Nie uzyskasz czułości od kobiety, która jest dla ciebie dalszą koleżanką. Musisz jej pokazać, że jest dla ciebie kobietą. Ona zachowuje się tak, jak jej na to pozwalasz. Trzymając ją na dystans, nie zbliżysz jej do siebie. Traktując ją jak koleżankę, nie licz, że ona potraktuje cię jak kochanka. Pisząc do niej raz na ruski rok i tak też się spotykając, nie oczekuj, że rzuci ci się na szyję i zacznie przytulać.