Pożądanie stanowi składową popędu seksualnego, dzięki któremu mamy ochotę na erotyczne igraszki. Mężczyznom niewiele trzeba, aby nabrali ochotę na seks. Zazwyczaj w zupełności wystarczy im bodziec wizualny lub gotowość partnerki. U pań sprawa jest bardziej złożona. W naszym artykule podpowiadamy, co rozpala pożądanie u kobiet.
Spis treści:
- Więź emocjonalna a pożądanie u kobiet
- Co rozpala pożądanie u kobiet? Bezpośrednie bodźce seksualne
- Seksowny partner a ochota na seks
- Romantyczne gesty a pożądanie
- Wysokie libido u kobiet a samoakceptacja własnego ciała
Więź emocjonalna a pożądanie u kobiet
Choć może wydawać się to niektórym dość zaskakujące, to w przypadku niektórych pań musi zaistnieć silna więź emocjonalna, aby nabrały one ochotę na erotyczne igraszki. Nie wystarczy im przystojny mężczyzna, który prawi komplementy i pokazuje, jak bardzo je pożąda. Dla wielu z nas to stanowczo za mało. Nie potrafimy bowiem oddzielić uczuć od seksu. Chcemy, aby te dwie rzeczy znajdowały się w jednym pakiecie. Jeśli mężczyzna zabiega o bliskość poprzez rozmowę, chęć pomocy i spełniania pragnień kobiety, to pojawia się więź, która może napędzać pożądanie i zapewniać niesamowity seks.
Co rozpala pożądanie u kobiet? Bezpośrednie bodźce seksualne
Kobiety, podobnie jak mężczyźni, są również wrażliwe na bezpośrednie bodźce seksualne. Gdy oglądają podniecający film, czytają powieść erotyczną lub słyszą odgłosy seksu płynące zza ściany, która przedziela je od sąsiadów, nabierają ochoty na erotyczne igraszki. Bardzo często pewne warunki muszą współistnieć. Np. więź emocjonalna i bezpośrednie bodźce seksualne. Solo nie dają takiego efektu jak w pakiecie.
Seksowny partner a ochota na seks
Kobiety również zwracają uwagę na wygląd partnera. To nie do końca jest tak, iż tylko mężczyźni należą do wzrokowców. Panie również. Przy czym w ich przypadku zazwyczaj sam seksowny partner nie wystarczy, aby nabrać ochoty na erotyczne igraszki. Iskra pojawia się wówczas, gdy mężczyzna reprezentuje sobą coś więcej. Np. jest ciepły i opiekuńczy, okazuje troskę etc. Sama piękna twarz nie wystarczy. Jeśli chcemy pooglądać sobie przystojnych mężczyzn, wystarczy wejść na Instagram niektórych piłkarzy. Ważne jednak, aby partner dbał o siebie. Jeśli dopuści się zaniechań w tym zakresie, dorobi się brzuszka piwnego, zacznie zakładać brudne T-shirty, to stanie się dla nas aseksualny.
Romantyczne gesty a pożądanie
Tak naprawdę wiele z nas zwraca uwagę na romantyczne gesty. Gdy mężczyzna zabierze nas na łąkę, przyniesie do domu kwiaty, przygotuje dla nas kolację, to rozpala pożądanie u partnerki. Ona wówczas czuje się kochana i zadbana. Wie, że relacja dobrze rokuje, dlatego seks stanowi dla niej czystą przyjemność, nie musi bowiem obawiać się wykorzystania i przedmiotowego traktowania. Brak romantyzmu działa niczym kubeł zimnej wody. Zazwyczaj skutecznie studzi kobiece pożądanie i powoduje gwałtowny spadek libido. Skoro jemu nie chce się zabiegać o nasze względy, to nam niepotrzebny jest seks.
Wysokie libido u kobiet a samoakceptacja własnego ciała
Bardzo często wysokie libido, czyli znaczny popęd seksualny, mają te kobiety, którym nieobca jest samoakceptacja własnego ciała. Niestety, bardzo często krytycznie spoglądamy na swój biust, brzuch, pośladki, biodra czy uda. Wynajdujemy w sobie masę niedoskonałości, które na dodatek wyolbrzymiamy. W rezultacie nie chcemy, aby partner oglądał nas nago, a nasze pożądanie oscyluje wokół zera.