Większość kobiet marzy o pięknym, jędrnym biuście, ale niestety matka natura nie każdą nim obdarza. Czy możemy jednak zrobić cokolwiek, by powiększyć nieco swoje piersi? Okazuje się, że tak- i to całkiem niemało!

Jak powstaje biust?

Biust to w zasadzie tkanka tłuszczowa wyposażona w gruczoły mlekowe i sutki. Nie u wszystkich kobiet jednak ten tłuszcz gromadzi się tam, gdzie by tego chciały. Co o tym decyduje? Odpowiedź jest banalnie prosta- estrogen. Hormon typowo kobiecy, który najintensywniej produkują dziewczęta w okresie dojrzewania- stąd u nich pojawienie się m.in. biustu. Jest wiele naturalnych sposobów, by zwiększyć nieco poziom estrogenu lub stymulować jajniki do jego produkcji.

Oprócz nich przyjrzymy się w tym tekście także ćwiczeniom, które ujędrnią Twoje piersi i mogą przyczynić się do ich wzrostu przy zachowaniu pewnego warunku. Zapraszam do lektury.

Dieta

Grupą produktów, która może wpłynąć pozytywnie na Twoje piersi są wszystkie rośliny zawierające izoflawony, które swoją budową przypominają estrogen. Zaliczamy do nich na przykład soję, która zyskała z tego powodu złą sławę wśród mężczyzn. Od razu uspokoję Panów- wpływ soi na hormony jest widoczny dopiero przy jedzeniu jej bardzo dużych ilości przez długi czas, a dwie porcje dziennie nie zrobią wam absolutnie nic. „Hormony” sojowe działają jakieś 100-1000 razy słabiej, niż nasze własne.

Jako iż samą soją żyć się nie da, a w celu zwiększenia swoich piersi warto jeść naprawdę duże ilości izoflawonów, postaw także na inne produkty bogate w te związki chemiczne. Zaliczamy do nich:

• siemię lniane
• sezam
• płatki owsiane
• ryż
• ciecierzyca
• soczewica
• fasola

Izoflawony mają tę zaskakującą właściwość, że oprócz wspomagania równowagi hormonalnej, zapobiegają rozwojowi nowotworów hormonozależnych. Pamiętaj jednak, by skonsultować się z lekarzem, jeśli bierzesz jakieś leki- izoflawony wchodzą z niektórymi suplementami i lekami w reakcje.

Jeśli chodzi o dietę, warto także zwrócić uwagę na wyższe spożycie kwasów tłuszczowych omega-9. Ich dobre źródła to między innymi:

• oliwa z oliwek
• awokado
• różne orzechy
• słonecznik,

Spożycie tego rodzaju tłuszczu zmniejsza szkodliwe stany zapalne, a także poprawia wrażliwość na insulinę. Insulina z kolei stymuluje produkcję testosteronu, a w organizmie nadwyżka testosteronu przekształca się w… estrogen.

Zanim przejdziemy do następnego punktu, przypomnę tylko, że około 1/2 kobiet posiada gen, który sprawia, że picie kawy zmniejsza ich piersi. Jeśli więc nie wyobrażasz sobie dnia bez kofeiny, a jednocześnie chcesz cieszyć się większymi piersiami, polecam Ci zdrowszą alternatywę kawy (choć kawa sama w sobie też jest korzystna dla zdrowia!), czyli zieloną herbatę.

Suplementy i zioła na powiększenie piersi

Istnieje wiele skutecznych suplementów, które zawierają fitoestrogeny (np. https://doktorfit.edu.pl/tabletki-na-powiekszanie-biustu/) Dla pewności nadmienię, abyś skonsultowała się z lekarzem, przed zastosowaniem jakiegokolwiek z nich. Pomocne będą też badania poziomu hormonów, bo gdy masz już wysoki estrogen- nie warto go podnosić. Jeśli jednak jest niski, suplementy, które za chwilę wymienię, mogą być dla Ciebie na wagę złota.

Przede wszystkim zwróćmy uwagę na popularną i znaną wszystkim szałwię lekarską. Ta roślina oprócz bardzo silnych właściwości przeciwbakteryjnych, cechuje się wysoką zawartością roślinnych „hormonów”, toteż picie jednej szklanki naparu dziennie może wyjść wielu paniom na zdrowie.

Drugim „magicznym” w tej kwestii zielem jest koniczyna czerwona, której ekstrakt zamknięty w pigułki kupisz w aptekach lub sklepach internetowych. Jej działanie jest na tyle silne, że przepisuje się ją kobietom w okresie menopauzy, by złagodzić skutki niedoboru estrogenu.

Kolejna opcja- Niepokalanek. Dostępny w formie kapsułek w dobrych sklepach zielarskich. Używany m.in. do leczenia ciężkich miesiączek, endometriozy czy nawet niepłodności.

Oprócz wyżej wymienionych, korzystne działanie na kobiecy układ hormonalny mogą mieć także:

• ginko biloba
• szyszki chmielu
• lukrecja
• korzeń maca

Ćwiczenia

Aby ćwiczenia przynosiły odpowiednie rezultaty, musisz spożywać odrobinę więcej kcal, niż zużywasz w ciągu dnia. Oczywiście liczenie ich co do jednej nie jest konieczne. Możesz robić to „na oko”.

Doskonale sprawdzi się oliwa z oliwek- możesz po prostu dodać kilka łyżeczek do sałatki, zupy czy gotowanych roślin strączkowych- wyjdzie Ci na zdrowie.

Po każdych ćwiczeniach koniecznie zjedz dwa owoce- zawarty w nich glikogen nie pozwoli na spalanie mięśni i tłuszczu po wysiłku. A oto ćwiczenia, które polecam w celu rozbudowania mięśni klatki piersiowej:

• Złącz lekko ugięte ręce i napieraj jak najmocniej dłońmi, jakbyś chciała zgnieść coś między nimi. Staraj się napiąć przy tym mięśnie piersiowe i czuć je. Przytrzymuj napięcie 10-15 sekund, po czym rozluźnij mięśnie, odpocznij 5 sekund i powtórz całość w sumie 10 razy.
• Ustaw się w pozycji jak do pompki, ale oprzyj kolana na ziemi. Możesz położyć pod nie poduszkę, aby było wygodniej. Zbliż nos do ziemi, zachowując proste plecy, po czym dynamicznie wypchnij się do góry, aby wrócić do pozycji startowej. Powtórz tyle razy, ile dasz radę.
• Połóż się na ziemi lub łóżku i chwyć w obie dłonie po butelce z wodą. Na prawie prostych rękach podnieś butelki nad głowę tak, by się ze sobą stykały. Następnie rozłóż ręce na boki i wróć do pozycji startowej. To ćwiczenie nazywa się „rozpiętki” i jest znane szczególnie adeptom siłowni, bo doskonale stymuluje mięśnie klatki piersiowej. Zrób tyle powtórzeń, ile dasz radę.

Aby osiągnąć dobry rezultat, wystarczy ćwiczyć 3-4 razy na tydzień, najlepiej co drugi dzień. Jeśli masz zakwasy, odpuść trening i poczekaj, aż miną. Wykonuj 4 serie wybranego ćwiczenia. W poniedziałek może być to ćwiczenie nr 1, w środę nr 2, a w piątek- nr 3. Jeśli taka ilość serii nie robi na Tobie wrażenia, zwiększ ją do sześciu lub siedmiu albo utrudnij sobie ćwiczenia, dodając ciężaru czy zmieniając pozycję pompki.

Podsumowując:

Wielu osobom wydaje się, że kobiety nie mają wpływu na rozmiar swoich piersi- co oczywiście jest błędem. Niektóre metody, jak na przykład maści rzekomo powiększające piersi, mogą faktycznie nie działać i są zwykłym, marketingowym oszustwem, ale przecież nadal istnieją metody sprawdzone, poparte aktualną wiedzą medyczną i dobrze wyjaśnione. Stosując je regularnie, zobaczysz pierwsze efekty w przeciągu kilku tygodni, więc warto uzbroić się w cierpliwość, wyrobić nowe nawyki i pracować, z użyciem wiedzy zawartej w tym artykule, nad większym i bardziej jędrnym biustem, który doda Ci atrakcyjności i pewności siebie.