Andropauza, zwana również męskim klimakterium, to zespół objawów związanych ze starzeniem się mężczyzn. Najczęściej pojawia się między 60. a 70. rokiem życia, ale nie jest to regułą. Dolegliwości z nią związane przebiegają znacznie łagodniej i wolniej niż u kobiet.
Andropauza – starzenie się mężczyzn
Zainteresowanie problemami dojrzałych mężczyzn jest stosunkowo młodym zjawiskiem. Nie wynika to bynajmniej z faktu, że kiedyś mężczyźni do późnej starości byli silni i pełni energii, a teraz są słabi i użalają się nad sobą. Wynika to raczej z historycznych faktów.
Jeszcze w 1950 roku średnia długość życia mężczyzny w skali całego globu wynosiła 45 lat obecnie wzrosła do 63 lat, zaś prognozy demograficzne przewidują, że w 2050 roku będzie wynosiła 74 lat. Tłumaczy to małe zainteresowanie tym zjawiskiem.
Dodatkowo długość życia kobiet jest znacznie wyższa niż mężczyzn, a proporcje te nadal będą się utrzymywały. W naszym kraju mężczyźni umierają o 9 lat wcześniej niż kobiety. Niemniej jednak żyjemy coraz dłużej, a tym samy doświadczamy dolegliwości z tym związanych.
Jak wiadomo menopauza, czyli trwałe zahamowanie czynności gonad po 50 roku życia, dotyczy niemal całej (100%) populacji kobiet. W przypadku mężczyzn andropauza dotyczy 10% 50-latków i w miarę starzenia się mężczyzn odsetek ten narasta do ponad 30% 70-latków.
O ile nikt nie kwestionuje zjawiska menopauzy, o tyle istnienie analogicznego procesu u mężczyzn budzi kontrowersje lub powątpiewanie. Menopauza występuje u większości kobiet w podobnym wieku i charakteryzuje się nagłymi objawami. Zmiany zachodzące w ciele kobiet są silne i nieodwracalne.
Borys