Elektroniczna Weryfikacja Uprawnień Świadczeniobiorców to system umożliwiający natychmiastowe potwierdzenie prawa pacjenta do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych – czytamy na stronie NFZ. Jak to działa?
Choć o polskiej służbie zdrowia mówi się wiele złego, to właśnie eWUŚ pozwolił na wykrycie wielu nieprawidłowości funkcjonowania placówek: system alarmuje, jeśli osoba posiadająca ten sam PESEL korzysta ze świadczeń w kilku miejscach naraz. Ponieważ raczej jest niemożliwe, żeby pacjent przebywający w szpitalu równocześnie umówił się na wizytę u kardiologa w innym mieście, system sprawdza, czy ktoś nie użył bezprawnie danych pacjenta.
Kto jest w bazie eWUŚ?
W bazie znajduje się każda osoba, która jest zarejestrowana jako płatnik składek na ubezpieczenie zdrowotne: pracownicy, renciści, emeryci, osoby bezrobotne zarejestrowane w PUP. Ubezpieczenie obejmuje także niepracującą rodzinę pracownika – żonę, dzieci.
Należy tylko pamiętać, że w przypadku zmiany pracy (lub jej utraty) także członkowie rodziny okresowo tracą prawo do świadczeń, dlatego należy ich za każdym razem zgłaszać, aby pracodawca mógł ich uwzględnić w głoszeniu danych pracownika.
Jeśli pracujesz na umowę nie uprawniającą do uzyskania świadczeń, możesz ubezpieczyć się prywatnie. Warto wiedzieć, że dzieci (do 18 r.ż., mające polskie obywatelstwo) osoby nieubezpieczonej mają prawo do świadczeń – są one finansowane przez skarb państwa. Należy je jednak zgłosić w miejscowym oddziale ZUS.
Również dziadkowie mogą zgłosić swoje wnuki – o ile rodzice nie pracują (albo pracują i nie są ubezpieczeni), albo jeśli mają prawo do opieki.
Joanna Pastuszka-Roczek