Pierwsze Wasze skojarzenie na hasło „wellness”? Na ogół przychodzą na myśl różne pojęcia pokrewne odnowie biologicznej – od technik relaksacyjnych po fitness. Określenie to jest powszechnie znane i na swój sposób modne, ale czy właściwie rozumiane?
To jak postrzegasz siebie w powyższych wymiarach wellness jest na ogół bardziej istotne od twoich predyspozycji, możliwości na dziś i w dłuższej perspektywie. Co to oznacza?
Im lepiej postrzegasz samą siebie – tym masz lepsze samopoczucie, większy komfort psychiczny, spokój wewnętrzny i bardziej przyjazne środowisko do rozwoju, planowania, pracy nad sobą we wszystkich wymiarach. A zatem postrzeganie połączone z umiejętnością zmotywowania do dalszego działania i nagradzaniem siebie. Zaufanie do siebie, przekładające się na wiarę we własne możliwości i szanse na sukcesy.
Wellness wśród chorych i niepełnosprawnych jest możliwe – optymizm życiowy pomaga zahamować rozwój choroby, wzmacnia leczenie, poprawia wyniki zabiegów chirurgicznych. Nawet cierpiąc na choroby całożyciowe (astma, cukrzyca typu I) można mieć satysfakcję z zapanowania nad chorobą, efektów właściwego leczenia, prawidłowego odżywiania, rozwoju aktywności fizycznej pomocnej w poprawie zdrowia.
PFN