Moda dla wielu z nas stanowi formę ekspresji własnej osobowości. To także idealna ścieżka rozwoju dla osób, które mają w sobie ogromne pokłady kreatywności i chciałyby coś stworzyć. Wraz z nowym rokiem często wytyczamy sobie różnego rodzaju cele i spisujemy postanowienia. Co warto zmienić w swoim podejściu do mody?
Wybieraj te ubrania, które ci się podobają
Wiele kobiet za bardzo zwraca uwagę na to, co jest teraz modne, co sprawdza się w szafie kapsułowej, a zupełnie nie patrzy na swoje preferencje. Jeśli najlepiej czujesz się w żywych kolorach, to nie powinnaś dusić się w modnych w tym sezonie beżach. Ubranie ma odpowiadać tobie, to ty masz czuć się wyśmienicie w danym odcieniu. Nawet jeśli nie jest on aktualnie krzykiem mody lub wiele osób postrzega go jako krzykliwy, noś go, jeśli tylko masz na to ochotę.
Stawiaj na ubrania dobrej jakości
Zamiast wydawać fortunę na ubrania, które szybko się zniszczą, bo są wykonane z tanich i kiepskiej jakości materiałów, lepiej zainwestować w kilka solidnych rzeczy. Bardzo często widać, że bawełniana bluzka jest tak cienka, że za chwilę zrobią się w niej pierwsze dziurki. Sweter ma taką strukturę, że będzie się zaciągał i mechacił. Sukienka zaraz zacznie się pruć, a w spódnicy lada moment pęknie zamek. Staraj się unikać zakupu tego typu rzeczy. Lepiej mieć 3 sukienki dobrej jakości niż 10 kiepskiej, które po pierwszym praniu nie wyglądają najlepiej lub zwyczajnie drażnią naszą skórę, przez co nie są zbyt często wybierane.
Nie wyrzucaj ubrań, których już nie nosisz
Ostatnio wielu ludzi wyrzuca rzeczy, które zdążyły się znudzić. To nie jest dobry pomysł. Po pierwsze, marnujemy w ten sposób pieniądze. Po drugie, nie brakuje osób potrzebujących, które chętnie przyjmą te rzeczy. Po trzecie, przez galopujący konsumpcjonizm okropnie zanieczyszczamy środowisko. Jeśli ubrania, które nam się znudziły, są dobre, nie mają dziur, plam,nie prują się, to możemy je wystawić na jakimś serwisie aukcyjnym. Może ktoś je od nas odkupi, my odzyskamy chociaż część środków, a ktoś będzie miał radość za niewielkie pieniądze? Jednocześnie unikniemy sytuacji, kiedy to kolejne ubranie ląduje na wysypisku. Ubranie, które nam się znudziło, zawsze można też przerobić na coś nowego. To pozwala uniknąć marnowania zasobów.
Zaakceptuj swoje ciało i noś to, co lubisz
Wiele z nas chętniej nosiłoby spódnice, gdyby miało smuklejsze nogi. Inne panie z kolei założyłyby obcisłą sukienkę, gdyby trochę schudły. Tymczasem warto nosić to, co lubimy, co nam się naprawdę podoba. Nieważne, czy świetnie podkreśla nasze atuty, czy czasem też wyeksponuje to, co wolałybyśmy ukryć. Jeśli nam się dana rzecz podoba, czujemy się w niej komfortowo, to nie odmawiajmy sobie tej przyjemności.
Nie przywiązuj się do rozmiaru
Bardzo wiele z nas przywiązuje nadmierną wagę do rozmiaru. Tymczasem możesz być wciąż tą samą szczupłą kobietą, ale w danym modelu ubrania nie wejdziesz w XS, tylko w S czy M. Nie jest to żaden powód do wstydu. Musisz po prostu wiedzieć, że sieciówki mają bardzo nierówne rozmiarówki. Ubranie ma na tobie dobrze leżeć, ale też nie powodować dyskomfortu. Nie ma co na siłę wbijać się w jeansy w rozmiarze XS, skoro te w rozmiarze S będą leżały lepiej i mniej podkreślały krocze.
Nie bój się zabawy modą
W modzie nie zawsze musisz być tak bardzo zasadnicza. Kiedyś faux pas było noszenie rajstop pod szorty. Dziś kolekcje zimowe zawierają szorty z ekoskóry, a modelki prezentują je w ciepłych rajstopach. To samo dotyczy butów z odkrytymi palcami. Przyjęło się, że nie zakładamy do nich rajstop, jednak i ta zasada powoli odchodzi do lamusa. Oczywiście nie zawsze połączenie rajstop z naszymi szpilkami z odkrytym przodem wypada korzystnie, ale też czasem prezentuje się całkiem interesująco.
Zanim ruszysz do sklepu, sprawdź zawartość swojej szafy
Wiele z nas rusza na łowy, nie zapoznawszy się z tym, co już posiada w swoich zasobach. Tymczasem to cenna informacja. Nie ma sensu kupować kolejnej czerwonej marynarki, skoro w szafie już takową posiadasz. Coraz częściej mamy tak dużo ubrań, iż o niektórych zapominamy, a potem dublujemy daną rzecz. Zanim ruszysz do sklepu, sprawdź zawartość swojej szafy.
Powieś ubrania na wieszakach
Bardzo często nie nosimy jakiejś sukienki czy spódnicy, bo jest ona upchana gdzieś w głębi naszej szafy. Dlatego warto rozwiesić ubrania na wieszakach, wówczas masz do nich ułatwiony dostęp i zawsze znajdziesz to, czego szukasz. To też zachęca do noszenia większej liczby rzeczy.
Rób przemyślane zakupy
Wiele kobiet robi zakupy pod wpływem emocji. Tymczasem warto zachować trzeźwy osąd. Jeśli coś ci się podoba, to dodaj to do koszyka na swoim koncie, a następnie odczekaj przynajmniej kilka godzin. Może się okazać, że z 5 rzeczy pozostanie tylko 1, bo po chwili dostrzeżesz, że bluzka ma świetny kolor, ale zbyt mocno zabudowany dekolt i dziwne troczki po bokach, które pasują tylko do jeansów, ale niekoniecznie do spódnic.