Weselna moda rządzi się swoimi zasadami, których przekroczenie jest co najmniej modowym faux pas. Uniknięcie wpadki wcale nie jest takie trudne, o ile wiemy, czego nie zakładać na wesele.
Wesele – modowe wydarzenie
Uroczystość zaślubin zawsze jest okazją do zaprezentowania dobrego stylu i elegancji. W tym wyjątkowym dniu, nie tylko para młoda pragnie wyglądać zachwycająco. Goście także przykładają wielka wagę do stroju na taką okazję. Na wesele przecież nie wypada założyć byle czego. Niestety Polakom bardzo często zdarzają się modowe wpadki. Chcąc prezentować się pięknie i elegancko, komponują stylizacje, dalekie od dobrego stylu. Być może liczne wpadki wynikają z braku znajomości zasad, którymi kieruje się weselna moda. Czego zdecydowanie lepiej nie zakładać na wesele? Co wypada, a co nie?
Panterka
Panterkowe wzory na sukience czy kombinezonie nie zrobią dobrego wrażenia. W końcu idziemy na poważną uroczystość a nie imprezę do klubu. Nie chcemy przecież wyglądać, niczym lampart czy pantera na wybiegu w zoo. Zostawmy więc panterkę na wieszaku w szafie, jeszcze przyjdzie na nią czas i odpowiednie miejsce.
Neony
Wesele samo w sobie jest barwnym wydarzenie, więc my nie musimy dodatkowo świecić podczas niego jak neon. Intensywne, rzucające się w oczy kolory nie są właściwe na ślub. Zdecydowanie bardziej, pasują pastele. Stonowane barwy podkreślą naszą urodę. I nikogo nie będzie raził w oczy róż naszej sukienki.
Białe koronki
Biały kolor jest zarezerwowany w dniu ślubu dla panny młodej. Założenie tej barwy przez gościa, jest dużą wpadką modowo-kulturową. Zdarzają się oczywiście uroczystości, których dress code pozwala lub wręcz narzuca ten kolor stroju. W pozostałych sytuacjach, nie zakładajmy białych koronek. W końcu to panna młoda ma prezentować się najpiękniej ze wszystkich.
Czerń
Czarny kolor to typowa żałobna barwa. Wesele jest radosnym świętem, dlatego nie wypada przyjść na nie ubranym na czarno. Nie ma znaczenia, że nasza sukienka jest supermodna i atrakcyjna. Małą czarną zostawmy na innego typu przyjęcia i okazje. Nie bójmy się kolorów, które z pewnością ożywią naszą cerę i podkreślą urodę, zdecydowanie bardziej niż klasyczna i smutna czerń.
Cekiny
Przyjecie weselne to nie sylwestrowa zabawa. Miejsce kuli dyskotekowej znajduje się tylko i wyłącznie w klubie. Cekiny mogą dodatkowo podkreślić wszelkie mankamenty naszej figury. Wybór cekinowej sukienki na wesele nigdy nie będzie dobrą decyzją, nawet jeśli to ubranie od znanego projektanta. Nie zamieniajmy więc eleganckiego wesela, w imprezę w stylu disco.
Widoczna bielizna
Obcisła sukienka czy wycięty dekolt wymaga bielizny, która nie będzie widoczna. Nikt nie musi oglądać naszego stanika czy majtek, odznaczających się pod sukienką. Bezszwowa bielizna będzie idealna. Stanik zawsze dobierajmy do kroju sukienki. Nie ma prawa wystawać z niej ramiączko.
Koszule z krótkim rękawem
Mężczyźni mają w zwyczaju zakładać na wesele koszule z krótkim rękawem. To modowy błąd. Wiadomo, ze w okresie letnim jest gorąco, ale rękawy koszuli zawsze można podwinąć, zachowując przy tym klasę i styl, z odrobiną nonszalancji. Nie powielajmy więc tego błędu i wybierajmy koszule z długim rękawem.
Mocny makijaż
Kobiety często przesadzają z makijażem na wesele. W rezultacie, po kilku godzinach zabawy w upale, cała tzw. tapeta pięknie spływa po twarzy. Z efektownego makijażu pozostają rozmazane ślady. Umiar to podstawa, więc wykonajmy taki make-up, który delikatnie podkreśli nasze piękno.
Katarzyna Antos