Miłość to jedno z najpiękniejszych, a zarazem najsilniejszych uczuć, sprawia, że na naszej twarzy gości promienny uśmiech, a my tryskamy radością. Gdy jesteśmy zakochani, problemy wydają się mniejsze i łatwiejsze do pokonania. Mamy też głowę pełnych pomysłów, które chętnie wdrażamy w życie. Miłość sprzyja osiąganiu sukcesów w życiu zawodowym i mobilizuje do wytężonej pracy. Choć stan zakochania to niezwykłe przeżycie, należy wystrzegać się pewnych błędów. Z czego nie warto rezygnować dla mężczyzny?
Dla miłości tak wiele zrobić warto…
Gdy jesteśmy zakochane, w naszym mózgu wydziela się związek, który pod względem budowy chemicznej wykazuje duże podobieństwo do amfetaminy. To właśnie on działa na nas uzależniająco i sprawia, że wpadamy w miłosny haj. Nasze myśli zaprząta osoba ukochanego mężczyzny. To właśnie z nim pragniemy spędzać każdą wolną chwilę. Tęsknimy za nim, gdy nie widzimy go dłużej niż 5 minut. Miłosny haj zazwyczaj utrzymuje się przez 2-3 lata. To właśnie na początku znajomości jesteśmy skłonne najwięcej poświęcić dla związku z tym jedynym. Tymczasem, jak pokazuje doświadczenie, dla miłości nie warto rezygnować z pewnych rzeczy. Może to mieć bowiem daleko idące skutki.
Z czego nie warto rezygnować z mężczyzny?
Przede wszystkim nie należy rezygnować z bycia sobą. Wiele kobiet, chcąc zwrócić na siebie uwagę przystojniaka, udaje kogoś, kim nie jest. Pragniemy zapisać się w jego pamięci jako ideał kobiety. Mamy dla ciebie jednak złą wiadomość. Ideały nie istnieją i mężczyźni o tym wiedzą. Poza tym przystojniak, który wpadł ci w oko, prędzej czy później wyczuje, że postępujesz wbrew swojej naturze. Jeśli nie przepadasz za gotowaniem, a pozujesz na szefową kuchni, to mężczyzna dostrzeże twoje braki przy pierwszej wspólnej kolacji, na którą go zaprosisz. Nieznajomość sztuki kulinarnej może także wyjść na jaw w trakcie rozmowy. Wystarczy, że on zapyta cię, jak przyrządzić naleśniki, żeby nie przyklejały się do patelni. Mężczyźni nie lubią kłamczuch, wolą, żebyś była z nimi szczera, nawet wówczas, gdy daleko ci do ideału. Poza tym, czy chcesz się męczyć każdego dnia, przyoblekając się w cudze szaty? To przecież bardzo trudne codziennie gotować wyszukane dania, gdy szczerze nie cierpi się stania przy garnkach.
Niezależna kobieta to kobieta pracująca
Niektóre panie w przypływie uczucia rezygnują z kariery zawodowej, co w ogóle wydaje się dość kuriozalnym rozwiązaniem. Pozbawia nas bowiem nie tylko niezależności finansowej, ale też źródła sukcesów. Praca to miejsce, w której możesz się rozwijać i czerpać ogromną radość z podpisania nowego kontraktu, pomocy niesionej ofiarom wypadku itp. Aby być w pełni szczęśliwą, nie wystarczy zaspokoić potrzeb niższego rzędu, należy znaleźć w życiu też pole, na którym będziesz odnosiła sukcesy i nieustannie się rozwijała. Nawet jeśli on świetnie zarabia, pewnego dnia może cię zostawić dla innej lub stracić świetnie płatne stanowisko. Poza tym praca męża nie zapewni ci dobrej emerytury.
Prawdziwa przyjaźń może przetrwać dłużej niż związek…
Nigdy nie rezygnuj ze spotkań w gronie przyjaciół. On może ich nie lubić, ale to bliscy ci ludzie, więc powinien uszanować twoje relacje. Masz prawo od czasu do czasu spędzić całe popołudnie z przyjaciółką, wyskoczyć z nią na zakupy czy wyjść na wspólny spacer. Pamiętaj, nie możesz utrzymywać kontaktów tylko ze swoim mężem. Powinnaś mieć kontakt także z innymi ludźmi, aby w pewnym momencie nie poczuć się przytłoczoną jego obecnością. Pielęgnowanie przyjaźni stanowi wentyl bezpieczeństwa dla związku. Pozwala bowiem wieść satysfakcjonujące życie towarzyskie. Poza tym pamiętaj, że partner zawsze może cię zawieść, a przyjaciele zawsze są przy tobie i wspierają cię w trudnych sytuacjach.
Własny styl, którego on nie lubi
Zawsze lubiłaś nosić sukienki przed kolano, ale on uważa, że wyglądasz w nich zbyt zmysłowo. Pod wpływem ciągłego marudzenia zmieniłaś swój styl na całkowicie aseksualny. Stop. Miłość miłością, ale warto zachować szacunek do samej siebie. Nie pozwól, by on cię ograniczył i dyktował, co masz nosić. Bądź sobą, a on z pewnością zawsze będzie cię szanował i w końcu doceni twoją niezależność. Nie szanujemy bowiem osób bez charakteru, które robią zawsze to, co im się każe.
Pasja źródłem szczęścia
Zanim go poznałaś, prowadziłaś blog, na którym recenzowałaś książki? A może zajmowałaś się amatorsko fotografią? Nie rezygnuj dla niego ze swojej pasji. Kobiety wykazują dużą gotowość do poświęceń, co nie jest dla nich korzystne. Widziałaś kiedyś faceta, który dla swojej wybranki zrezygnował z meczów piłki nożnej, amatorskich wyścigów motocyklowych czy wędkowania? Nie, bo mężczyźni w przeciwieństwie do nas starają się zachować pewne pole niezależności. Ty zrób to samo i miej swoją pasję. Nawet jeśli on uważa ją za stratę czasu, nie poddawaj się. Jego wędkowanie też nie przynosi wymiernych efektów.
Nie rezygnuj z ulubionych potraw
On lubi jeść golonkę, a ty nie przepadasz za tłustą, polską kuchnią. Preferujesz lekkie dania kuchni śródziemnorskiej, które korzystnie wpływają na układ krążenia i twoje zdrowie. Nie rezygnuj dla niego z dobrych nawyków żywieniowych. Wiele kobiet widząc, że ich ukochany kręci nosem na sałatkę, zaczyna gotować to, co on lubi. A że brakuje im czasu na przygotowywanie dwóch obiadów, to same zaczynają jeść tłuste steki, których nigdy nie lubiły.
Nie oddawaj psa do schroniska
Jeśli on nie ma alergii, nie musisz rezygnować z ukochanego zwierzątka. Nieważne, czy jest nim pies, kot czy papuga – to przyjaciel na całe życie, z którym nie ma sensu się rozstawać. Spróbuj zarazić miłością do zwierzaka swojego ukochanego. Może ma złe wspomnienia z psami? W przeszłości ugryzł go jamnik sąsiadki i od tamtej pory unika czworonogów. Zwierzęta są urocze, więc z czasem skruszą jego serce. Poza tym to nie on, lecz ty będziesz zajmowała się swoim ukochanym czworonogiem czy kanarkiem.
Choć miłość jest sztuką kompromisów, nie oznacza to, że musisz rezygnować ze wszystkiego. On także od czasu do czasu powinien pójść na ustępstwa. Poza tym istnieją rzeczy, z których nigdy nie należy rezygnować dla mężczyzny. To właśnie takie drobnostki jak własna praca, ukochany pies czy kawa z przyjaciółką sprawiają, że w ogólnym rozrachunku czujemy się szczęśliwe. A przecież o to w życiu chodzi, aby czerpać z niego pełnymi garściami.
Irmina Cieślik