Każdy z nas potrzebuje w życiu inspiracji, potrzebujemy duchowego przywódcy, kogoś, kto pokaże nam drogę. Równocześnie bardzo rzadko myślimy o sobie jako źródle inspiracji dla innych. Dlaczego?
Mało, że sprawił, że została na uczelni, to jeszcze dzięki temu lizakowi dziewczyna poznała swojego obecnego męża. Tymczasem Drew w ogóle nie pamiętał, że cos takiego zrobił, owszem, rozdawał lizaki w ramach jakiejś akcji studenckiej, ale dla niego to po prostu był miły gest, nic znaczącego.
Jesteś liderem!
Morał tej opowieści brzmi: nie mamy pojęcia, jaki olbrzymi wpływ mam na cudze życie. Pamiętacie złośliwą uwagę rzuconą w waszą stronę w liceum? Osoba, która to powiedziała, pewnie nawet nie pamięta o Waszym istnieniu, a to ciągle w Was siedzi.
Pamiętacie miły gest obcej osoby, który poprawił Wam humor na cały dzień? Zabawny filmik, zdjęcie, radość ze znalezionych pieniędzy na ulicy? To wszystko zmieniło choć trochę Wasze życie. Na pewno potraficie wymienić parę osób, które prostymi gestami sprawiły, że było lepiej.
I założę się, że nigdy im tego nie powiedzieliście, bo to by było zbyt naiwne, proste, wstydliwe. Może więc wystarczy być sobą i nie krzywdzić innych, by być prawdziwym liderem, zmieniającym świat?
Joanna Pastuszka-Roczek