czy-kupowac-podrobki

Marzysz o torebce Chanel? A może o butach od Prady? Przeraża Cię jednak ich cena…możesz kupić sobie dużo tańszą podróbkę. Czy kupowanie podrabianych firmowych rzeczy jest wstydem, kradzieżą, czy może jedyną możliwością na spełnienie swoich modowych zachcianek?

Nie kupuj tego, na co Cię nie stać

Biorąc wszystko na „chłopski rozum” sprawa jest prosta – kupujmy to, na co nas stać. Po co nam torebka Chanel, czy płaszcz Burberry, skoro wszyscy, którzy nas znają mogą domyśleć się, że nie jest to oryginał…Taka wpadka z pseudo markami jest obciachem i bardzo źle o nas świadczy.
Chcesz wyglądać jak celebrytka obwieszona metkami z pierwszych stron gazet? Tylko po co i czy naprawdę warto?

Ciuchy z sieciówek, czy wyszukane „perełki” w ciucholandach mogą być bardzo stylowe i eleganckie. W sklepie z używaną odzieżą, w outletach, na aukcjach internetowych, czy na wyprzedażach znanych marek możesz znaleźć renomowane firmy w bardzo atrakcyjnej cenie. I to jest dopiero radość z zakupów – kupić oryginalny ciuch w super niskiej cenie!

Nie kradnij

Czy kupowanie podróbek jest przestępstwem? Tak… niestety świadomie kupując i nosząc fałszywki, okradamy prawdziwą markę. My oszczędzamy, a producenci i projektanci tracą… Kupując podróbkę „made in China” pozbawiamy prawdziwy świat mody należnego zysku. Co robią ekskluzywni producenci w odpowiedzi? Windują cenę, wliczając straty w normalna cenę towaru. W ten sposób staje się on jeszcze bardziej niedostępny dla normalnego zjadacza chleba i… koło się zamyka.

Zuzanna Górka