Coraz częściej mówi się, że współcześni mężczyźni są „mniej męscy” niż kiedyś. Czy jest w tym krzywdzącym dla panów stwierdzeniu ziarnko prawdy? Czy środowisko życia może determinować męskość?
Jak donosi Stephen Buhner w książce Naturalny testosteron szacuje się, że co trzeci Amerykanin cierpi na różnego rodzaju zaburzenia seksualne, począwszy od przejściowych zaburzeń erekcji do trwałej impotencji. Dotyczy to nie tylko mężczyzn, ale i samców wszystkich gatunków zwierząt. Stan środowiska w jakim obecnie żyjemy można więc śmiało nazwać skażeniem estrogenowym naszej planety.
Jak już wspomniałem, narażenie na szkodliwe związki chemiczne jest zjawiskiem stosunkowo młodym. Faktem jest, że żyjemy coraz dłużej, tym bardziej jesteśmy narażeni na negatywny wpływ otaczającego nas środowiska, który oddziałuje ze wzmożoną siłą w okresach zaburzeń hormonalnych – czyli również na przełomie wieku średniego.
Borys