Sprzeczki i nieporozumienia są wpisane w relacje damsko męskie. Niestety, faceci bardzo często wkurzają się na kobiety, stwierdzają, że to nie ma sensu i po prostu zamykają się na swoją wybrankę, stwierdzając, że to i tak nie ma sensu. Spróbuj odłożyć złość na bok i daj jej szansę. W większości przypadków można się pogodzić i wyjść na prostą. Daj jej szansę pokazać ci, że jej zależy.
Nie unoś się złością
Wiemy, że kusi cię, aby zrobić coś mniej lub bardziej złośliwego. Uważasz bowiem, że mogła starać się kiedy indziej, a nie dopiero teraz. Jednak unosząc się złością, pokazując jej, że masz ją gdzieś i to już koniec, więcej szans jej nie dasz, bo nie zasłużyła, nie zmierzasz do niczego konstruktywnego. Ani ty, ani ona nie będziecie zadowoleni z takiego obrotu rzeczy. Spróbuj się na nią nie złościć. Jeśli zaproponuje ci spotkanie, a w rzeczywistości możesz się z nią spotkać, to się zgódź. Ewentualnie możesz dostosować pod siebie szczegóły takie jak miejsce czy godzina. Wtedy będziesz mógł sprawdzić, czy ona rzeczywiście czuje coś więcej do ciebie i jej na tobie zależy. Na odległość nie da się tego pokazać. W końcu przez telefon cię nie przytuli ani nie pocałuje. Rozumiemy, że możesz być na nią zły, ale jeśli ci na niej wciąż zależy, to może warto dać jej szansę i zgodzić się na spotkanie? Nie rób dziwnych wyliczanek, ona ostatnio odmówiła, to teraz ja odmówię trzy razy z rzędu.
Nie bądź dla niej niemiły
Spróbuj zachowywać się w stosunku do niej normalnie, to wtedy istnieje spora szansa, że się otworzy i przekonasz się na własnej skórze, że jej na tobie zależy. Kobiety potrzebują sprzyjających warunków, by za pomocą drobnych gestów wyrazić swoje zaangażowanie. Jeśli będziesz dla niej niemiły, ona zamknie się w sobie. Spróbuj traktować ją normalnie, a przekonasz się, że ona nie jest pozbawiona emocji. Nie możesz jej jednak ranić i prowokować, bo wtedy w każdym człowieku uruchamia się mechanizm obronny.
Pozytywna reakcja
Jeśli widzisz, że ona się stara, to nie bądź dla niej oschły, tylko daj jej do zrozumienia, że to, co robi, jest dla ciebie miłe. Kobiety najbardziej boją się tego, że się ośmieszą, wychodząc przed szereg i pokazując, że im zależy. Nie możesz postępować w ten sposób, że zniechęcasz ją do okazywania uczuć. Wiemy, że złość złością, możesz mieć do niej pretensje o to, że kiedyś była oschła, ale nie powód, aby odpłacać jej tym samym. W ten sposób tylko wszystko psujesz i nie dajesz wam obojgu szansy na bycie szczęśliwym. Spróbuj nie wracać do tego, co było. Wiadomo, że to kusi, zwłaszcza gdy czujesz się zraniony. Ale rewanżując się, sam siebie ranisz. Spróbuj wznieść się ponad to, co było. Zamiast złościć się na nią, że wtedy cię nie przytuliła, że była chłodna, że długo się nie odzywała, spróbuj zacząć wszystko od nowa. Każdy ma coś na sumieniu. Ty i ona, przyjmijcie, że macie remis, teraz będziecie budowali wszystko od początku, świadomi własnych błędów. To naprawdę ma szansę przekształcić się w coś dobrego.
Spróbuj, choć raz zachować się tak, aby na dłuższą metę być szczęśliwym. Nie chowaj urazy i żalu. Ona spróbuje też o tym zapomnieć i zacząć wszystko od nowa, świadoma własnych błędów. Postaraj się jej więcej nie robić na złość. Szczęście w związku to nie przeciąganie liny. Zamiast się ciągle o coś spierać, chować urazę, lepiej iść do przodu, unikając dawnych błędów.