Często słyszymy, że mężczyźni wolą kobiety w szpilkach, sukienkach i długich włosach. Rzeczywiście statystyki pokazują, że te cechy w wyglądzie pań najbardziej przyciągają mężczyzn. Jednak każdy facet ma własne preferencje w tym zakresie. Niektóre z nich mogą okazać się sporym zaskoczeniem dla kobiet. W naszym artykule podpowiadamy, dlaczego nie należy zmieniać ubioru dla faceta. Postaw na własny styl!
Spis treści:
- Faceci to wzrokowcy
- Dlaczego nie należy zmieniać ubioru dla faceta? To ty masz czuć się komfortowo
- Strój zaproponowany przez faceta niekoniecznie podkreśla twoje atuty
- Własny styl wyraża ciebie
- Dostosowywanie się do oczekiwań faceta czyni cię uległą
Faceci to wzrokowcy
Ile razy słyszałyśmy o tym, że faceci to wzrokowcy? Niewątpliwie jest w tym stwierdzeniu sporo prawdy. Biologii nie da się zaprzeczyć. Mężczyźni przy wyborze partnerki kierują się w dużej mierze bodźcami wizualnymi. Oceniają jej atrakcyjność fizyczną, proporcję między biodrami a talią. Niemniej nie oznacza to jeszcze, że mamy dopasowywać się do oczekiwań faceta. Zmienianie ubioru dla mężczyzny to kiepski pomysł. Pamiętaj o tym, że każdy lubi co innego, bo ma własny gust. Twój mężczyzna może preferować dość kiczowate ubrania, w których nie będziesz czuć się komfortowo. Chyba nie chcesz się ośmieszać na ulicy tylko dlatego, że on lubi kobiety w obcisłych sukienkach w panterkę oraz w wysokich szpilkach?
Dlaczego nie należy zmieniać ubioru dla faceta? To ty masz czuć się komfortowo
Czasem tak bardzo zależy nam na zdaniu faceta, że zapominamy o własnych potrzebach. Dlaczego nie należy zmieniać ubioru dla mężczyzny? Z bardzo prostego powodu. To ty masz czuć się komfortowo w danym outficie. Elegancki ubiór może do ciebie nie przemawiać, mało tego, może nie pasować do prowadzonego przez ciebie stylu życia. Natomiast jeśli nosisz zwiewne sukienki, to sportowy styl jest ci często daleki. Zakładając ubrania, które nie są z nami kompatybilne, sprawiamy, że czujemy się przebrane, a nie ubrane. Ponadto niektóre elementy garderoby mogą być dla nas niewygodne. Nie każda z nas lubi nosić bluzkę z golfem, ponieważ się w niej dusi. Jeansy mogą być za twarde i szorstkie dla wrażliwej skóry. Nie każda z nas też preferuje obcisłe ubrania, które uniemożliwiają swobodę ruchu.
Strój zaproponowany przez faceta niekoniecznie podkreśla twoje atuty
Masz własny styl, wiesz, jakie kroje i kolory komplementują twoją urodę. Twój mężczyzna niekoniecznie zna się na modzie. On z reguły dzieli się swoimi odczuciami. Od niego dowiesz się, w czym jego zdaniem wyglądasz seksownie. Natomiast jeśli zastanawiasz się, jak podkreślić któryś z twoich atutów lub zakryć jeden z mankamentów, to on ci w tym nie pomoże, ponieważ w większości przypadków nie dysponuje stosowną wiedzą. Analiza kolorystyczna też jest mu obca. On może lubić beż, bo jego pierwsza dziewczyna często w nim chodziła. Natomiast ten kolor może cię wymywać, bo potrzebujesz soczystych odcieni.
Pixabay
Własny styl wyraża ciebie
Pamiętajmy o tym, że własny styl wyraża naszą osobowość. Pokazuje naszą artystyczną duszę, siłę charakteru, zdecydowanie lub spokój ducha. Psychologia mody zajmuje się także badaniem zależności między naszym nastrojem a kolorami ubrań, na które się decydujemy danego dnia. Jak widać, sukienka czy spódnica mówią znacznie więcej o swojej właścicielce, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Jeśli uwielbiasz romantyczne sukienki, nie wskakuj w spodnie tylko dlatego, że on preferuje sportowy styl. Działa to także w drugą stronę. Nie przepadasz za sukienkami, szpilki miałaś na stopach dwa razy w życiu. To nie jest dobre zestawienie dla kobiety, która ceni sobie swobodę i wygodę.
Pixabay
Dostosowywanie się do oczekiwań faceta czyni cię uległą
Nie zapominajmy o psychologicznym aspekcie tej sytuacji. Dlaczego nie należy zmieniać ubioru dla faceta? Z bardzo prostego powodu. Dostosowywanie się do oczekiwań partnera czyni cię osobą uległą. On wie, że jeśli czegoś będzie chciał, to zrobisz to dla niego. Niestety, gdy raz uda nam się coś na kimś wymóc, to przesuwamy granicę jeszcze bardziej. Przy kolejnych okazjach wykorzystujemy brak asertywności i próbujemy postawić na swoim. Osoby uległe są często wykorzystywane i zmuszane do rzeczy, na które nie mają ochoty. Sytuacja zmienia się, gdy zaczynają stawiać granice i pilnować ich respektowania.
