Kobiety, które mogą poszczycić się związkiem z wieloletnim stażem, często czekają na ten wyjątkowy moment. Oświadczyny stanowią dla nich znak, że mężczyzna myśli poważnie o relacji. Niestety, coraz częściej się zdarza, że panom niespieszno do legalizacji związku. Dopóki obie strony są zadowolone z życia w nieformalnej relacji, nie ma problemu. Gorzej, gdy jednej ze stron taki układ zaczyna doskwierać. Jak wynika ze statystyk, na legalizacji związków bardziej zależy kobietom. To właśnie one bardzo często pytają na forum internetowym: dlaczego on się nie oświadcza?
Małżeństwo nie dla wszystkich par jest szczytem marzeń. Wiele osób cieszy się szczęściem, jaki niosą ze sobą wspólnie spędzone chwile. Brak papierka nie stanowi dla nich żadnej przeszkody. Ba, niektórzy uważają wręcz, że małżeństwo zabija w związku całą spontaniczność. Poza tym oznacza, że jesteśmy ze sobą, dlatego że musimy, a niekoniecznie chcemy. Podczas gdy nieformalne pary zawsze mogą powiedzieć, że mieszkają razem, ponieważ tego pragną. Czasem jednak przychodzi taki moment w życiu, że chciałoby się złożyć przysięgę małżeńską. Co zrobić, gdy druga strona nie podziela naszego entuzjazmu w tej kwestii?
Dlaczego on się nie oświadcza? Może dlatego, że nie zna twoich potrzeb
Dla części osób małżeństwo jest świętym sakramentem, bez którego ciężko kroczyć wspólną drogą. Niemniej osoby o tak jednoznacznych i wyrazistych poglądach zazwyczaj nie mają problemu z nakreśleniem swoich oczekiwań. Pytania w stylu: dlaczego on się nie oświadcza, najczęściej zadają kobiety, które dość długo nie wspominały o swoich planach partnerowi.
Dlaczego on się nie oświadcza? Może dlatego, że nie wie, czego pragniesz. Czy kiedykolwiek rozmawiałaś z partnerem o ewentualnym ślubie i wspominałaś mu, że jest to dla ciebie bardzo ważny aspekt wspólnego życia? Jeśli nie, to nie oczekuj, że będzie on czytał w twoich myślach i sam wpadnie na pomysł z oświadczynami. Brak jednoznacznych deklaracji nie musi oznaczać, że jemu na tobie w ogóle nie zależy. Niektórzy mężczyźni nie oświadczają się, ponieważ boją się falstartu. Dla mężczyzny wizja odrzucenia propozycji małżeństwa przez partnerkę jest przerażająca. Istnieje także druga opcja. Jesteś dla niego bardzo ważna, ale on nie czuje potrzeby legalizacji związku. Co oczywiście nie oznacza, że nie ożeni się z tobą, jeśli się dowie, jak tobie na tym zależy.
Może zbyt wcześnie na ślub?
Czekasz na oświadczyny, ale czy nie jest na nie zbyt wcześnie? Przyjrzyj się stażowi waszego związku. Jesteście razem 9 miesięcy. Może to zbyt krótko, by podjąć tak ważne decyzje, jak ta dotycząca zawarcia związku małżeńskiego. Naukowcy twierdzą, że nie warto brać ślubu przed 2. rocznicą związku. W tym czasie bowiem nasz mózg wytwarza ogromne ilości substancji będących pochodnymi narkotyków, które sprawiają, że czujemy się szczęśliwi i zakochani. Po dwóch latach stężenie miłosnego środka odurzającego spada, przez co przestajemy patrzeć na ukochaną osobę przez różowe okulary. Zaczynamy dostrzegać jej wady, nierzadko bardzo istotne – on nie nadaje się na ojca, w końcu nawet nie umie się przez weekend zaopiekować moimi papugami. Czasami są to przywary mniejszego kalibru jak słynna deska klozetowa czy porozrzucane brudne skarpetki. Każdy musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy pomimo wad partnera chce z nim nadal kroczyć przez życie. Czasem nawet różnica zainteresowań staje się źródłem problemów. On w ogóle nie czyta książek i gazet, a ty potrzebujesz rozmowy z kimś inteligentnym na kwestie polityczne. Brak zainteresowań nierzadko oznacza brak platformy porozumienia. Nie należy go lekceważyć.
Trudna sytuacja materialna wyklucza ślub?
Dlaczego on się nie oświadcza? Może nie czuje się jeszcze odpowiednim kandydatem na męża i ojca. Mężczyźni starają się sprostać oczekiwaniom, jakie stawia przed nimi społeczeństwo. Powinni zapewnić swojej rodzinie godne warunki bytowe. Brak własnego mieszkania, praca dorywcza czy nisko płatna – wszystko to może przyczyniać się do odwlekania decyzji o ślubie.
Gdy mężczyzna jest zagorzałym przeciwnikiem małżeństwa
Zdarza się jednak, że mężczyzna zwyczajnie nie chce brać z nikim ślubu. Na twoim miejscu mogłaby znajdować się miss świata lub jego ulubiona aktorka. On po prostu nie widzi korzyści płynących z małżeństwa. Dostrzega za to wady – np. konieczność poniesienia wydatków na wesele, zakup garnituru itp. Możesz odwoływać się do korzyści ekonomicznych – wspólnego rozliczania PITu, ale przecież nie o to ci chodzi. Chciałabyś, aby on oświadczył się z miłości. Jedynym rozwiązaniem w takim przypadku jest szczera rozmowa. Powiedz mu, dlaczego zależy ci na ślubie. Jeśli cię kocha, rozważy możliwość zawarcia małżeństwa.
Nie chce ślubu? Kiedy warto pomyśleć o rozstaniu?
Dlaczego on się nie oświadcza? Może dlatego, że cię nie kocha. Brutalne, ale prawdziwe. Niekiedy ludzie są ze sobą z przyzwyczajenia, ale żar już dawno zniknął. Nie zawsze jednak zdają sobie z tego sprawę, ale jakiś wewnętrzny głos każe im się nie oświadczać. Może warto zastanowić się nad tym, co naprawdę was łączy. Czy partner wciąż o ciebie dba? Gdy idziesz na spotkanie z koleżanką i długo nie wracasz, czy wysyłka SMS-a z zapytaniem, czy nic się nie stało? Czy pomaga ci uporać się z przeciwnościami losu np. trudnościami z remontem? A może wymiguje się od odpowiedzialności i jest obok tylko wtedy, gdy sam ma interes. Np. musi napisać oficjalne podanie, oddać w pracy projekt. Czy nie czujesz się przez niego wykorzystywana? Jeśli widzisz, że coś w waszym związku nie gra, porozmawiaj szczerze z partnerem. Nie warto marnować czasu na tkwienie w relacji bez przyszłości. Jeśli rozstaniesz się z nim od razu, będziesz miała większe szanse na stworzenie szczęśliwej rodziny z kimś innym.
Irmina Cieślik