Gliniane domki nie są niczym nowym, buduje się je od wieków. Teraz znów wchodzą na piedestał. Nie tylko dlatego, że są dużo tańsze w eksploatacji i wyglądają wprost bajecznie. Co ważne, sami możemy brać czynny udział w budowie naszego gniazdka miłości. Kto nie marzył o wybudowaniu domu? Satysfakcja gwarantowana! A do tego świetna zabawa!
1. Dlaczego glina?
Pytanie powinno raczej brzmieć dlaczego glina… i słoma.Gdyż te materiały rzadko spotyka się w budownictwie rozdzielnie. Jeśli jest jedno to zwykle można znaleźć i drugie. Dopełniają się jak stal i beton w żelbecie.
Glina była wykorzystywana w budownictwie od początku przygody człowieka ze wznoszeniem dla siebie schronień. Działo się to ze względu na unikalne właściwości termowilgotnościowe i konstrukcyjne. Cechy te wykorzystują szeroko również owady i zwierzęta np. termity i jaskółki.
Glina jest bardzo powszechnie dostępnym materiałem. Tradycyjne budownictwo wykorzystywało glinę pozyskiwaną z lokalnych wyrobisk. Nadawała się ona do użycia prawie bez przetworzenia. Jest bardzo plastyczna w stanie wilgotnym lub mokrym oraz niezwykle twarda gdy wyschnie. Wykorzystywana była do wznoszenia ścian w technikach takich jak tzw. glinobitka, strychulec, szachulec. W połączeniu ze słomą właściwości wytrzymałościowe gliny jeszcze bardziej wzrastają. Materiał ten idealnie nadaje się na ściany budynków mieszkalnych i przystosowany jest do tej skali obiektów budowlanych.
Paweł Sroczyński – architekt