Peeling migdałowy to tylko jedna z wielu możliwości różnorodnych zabiegów, oferowanych przez gabinety kosmetyczne i salony SPA. Kiedy warto się na niego zdecydować?
Sama natura
Peeling z migdałów to jedno z rozwiązań proponowanych przy problemach z trądzikiem. Tajemnicą peelingu jest kwas z gorzkich migdałów. Ma on działanie silnie antybakteryjne, ale nie jest toksyczny. Działa również łagodniej od kwasu glikolowego, dlatego jest odpowiednim wyjściem dla osób, które są uczulone na kosmetyki i preparaty z kwasem glikolowym. Jednak nie tylko przeciwko trądzikowi jest stosowany. Ma również właściwości złuszczające i rozjaśniające. Odmładza, regeneruje i rewitalizuje. Jest świetny dla skóry wrażliwej, która nie toleruje innych kosmetyków i zabiegów z alfa-kydroksykwasami (kwasami AHA).
Osoby, które borykają się z przebarwieniami skóry (np. piegami) również zauważą zmianę i wygładzenie przebarwień już po pierwszym peelingu. Oczywiście, jak ze wszystkimi zabiegami kosmetycznymi, tak również na pełne działanie peelingu migdałowego trzeba nie tylko poczekać, ale również poddać się kilku zabiegom powtarzającym. Dopiero po serii 6-8 zabiegów w odstępie 1-2 tygodni będzie można zauważyć bardzo wyraźną poprawę wyglądu cery.
Przygotowanie do zabiegu
Niestety, zdarzają się niekiedy nadwrażliwości na kwas migdałowy. Również sama skóra musi się do zabiegu przygotować. Dlatego też na 2 tygodnie przed planowanym peelingiem należy zacząć przygotowania do właściwego zabiegu. Wykorzystuje się do tego kwas migdałowy o niskim stężeniu. Dzięki temu jeśli cera nie będzie tolerowała tego składnika w peelingu, okaże się to przed zabiegiem, podczas którego kwas migdałowy ma wyższe stężenie i może być dla skóry nadwrażliwej niebezpieczny.
Magdalena Walma
