Bardzo często na etykietach pojawiają się tajemnicze symbole, zaczynające się od dużej litery E. Krążą o nich przeróżne plotki, mniej lub bardziej prawdziwe. Jak to jest ze szkodliwością E dodatków?
Bezpieczny jest również konserwant E 234 czyli niazyna, albo antyutleniacz E 270, czyli kwas mlekowy. Także zagęszczacz E 400 produkowany jest z naturalnych alg i wodorostów morskich, więc nie jest niebezpieczny dla naszego zdrowia. Na liście E dodatków jest również wosk pszczeli czy znana wszystkim soda oczyszczona.
Nie wszystkie E dodatki są szkodliwe, jednak warto kupować produkty, które oprócz symbolu mają podaną obok w nawiasie nazwę substancji. Nie zaszkodzi też nauczyć się, których E lepiej unikać, a które nam nie zaszkodzą.
Choć dodatki E nie są aż tak niebezpieczne, jednak zawsze lepiej sięgnąć po produkt, który ich nie zawiera. Może nie będzie tak piękny, kolorowy i smakowicie wyglądający, ale na pewno, mimo wszystko, będzie zdrowszy.
Joanna Pastuszka-Roczek