
Święta to okres beztroski, która często dotyczy też naszych posiłków. W tym czasie często zapominamy o kaloriach, pozwalamy się wabić smakiem i zapachami uroczystych potraw. Jemy więc i jemy i choć nie grozi nam pęknięcie, jak smokowi z bajki, to takie pofolgowanie sobie może się skończyć bólem brzucha.
Jak radzić sobie z bólami brzucha, które wynikają z przejedzenia?
- Sprawdzonym sposobem naszych mam jest zastosowanie kropli żołądkowych, anyżkowych lub miętowych, które złagodzą dolegliwość.
- Dobrze mieć przy sobie ziołowe leki, które mogą pomóc nam w trawieniu i ulżyć wątrobie (np. Raphacholin czy Sylimarol). Dostaniemy je bez recepty w każdej aptece.
- Pomocna w trawieniu jest mocna herbata bez cukru. Polecam szczególnie herbatę czerwoną, która przy okazji przyspiesza spalanie tłuszczy albo inną ziołową np. z rumianku.
- Bardzo chwalony za swoją skuteczność jest gorący napar z mięty z dodatkiem kminku i kopru włoskiego.
- Ponieważ ciepło rozluźnia mięśnie, co zapobiega wzdęciom, ulgę może przynieść przyłożenie do brzucha termoforu lub koca elektrycznego.
- Szklanka kompotu z suszu po posiłku reguluje pracę jelit i przyspiesza metabolizm.
- W wielu domostwach sposobem na żołądkowe dolegliwości są ziołowe nalewki alkoholowe. Szczególnie panowie bardzo chwalą to lekarstwo.
Gdy ból brzucha się pojawi, warto skorzystać z którejś z powyższych metod radzenia sobie z efektami przejedzenia. Pamiętajmy jednak, że najlepiej w ogóle nie dopuszczać do tego stanu. Jeść można często, ale powinny to być małe porcje, między którymi dobrze robić przynajmniej półgodzinne przerwy.
A. Złotkowska