Wiele kobiet zastanawia się ile zostało im czasu zanim wejdą w okres menopauzy. Doszukują się pierwszych objawów, z niepewnością patrzą w przyszłość. A gdyby tak istniał sposób na dokładne wyznaczenie momentu nadejścia klimakterium?
Po co się badać?
Niechętnie się o tym mówi, ale menopauza to nie tylko problem kobiet po 50-tym roku życia. Różnego rodzaju czynniki sprawiają, że coraz więcej młodych kobiet zaczyna mieć problem z przedwczesną menopauzą. Odkładają założenie rodziny i urodzenie dziecka na później myśląc, że mają na to czas – a natura nie chce czekać. Badanie AMH pozwoli kobiecie w każdym wieku określić dokładną płodność i oszacować czas, jaki będzie dla niej najlepszy na zaplanowanie dziecka. Natomiast Paniom, które zbliżają się do wieku menopauzalnego taka wiedza daje szansę na lepsze przygotowanie i podjęcie odpowiednich działań profilaktycznych.
Normy poziomu AMH
•powyżej 3,0 ng/ml – wysoki poziom hormonu (może świadczyć o Zespole Policystycznych Jajników)
•powyżej 1,0 ng/ml – poziom prawidłowy
•poniżej 1,0 ng/ml – niski poziom (może świadczyć o menopauzie)
Regularne kontrolowanie poziomu AMH pozwoli w odpowiednim momencie wprowadzić właściwe leczenie farmakologiczne, np. dla poprawienia płodności i zajścia w ciążę lub w celu profilaktyki przeciwko negatywnym skutkom menopauzy (zapobiegania osteoporozie itp.).
Test płodności w aptekach?
Celem naukowców jest opracowanie prostego i skutecznego testu na menopauzę, który będzie ogólnodostępny w każdej aptece, podobnie jak test ciążowy. Każda kobieta będzie mogła samodzielnie sprawdzić swoją płodność i wyciągnąć wnioski do własnych celów. Szacuje się, że taki test może pojawić się w aptekach za około 10 lat. Na razie pozostają jedynie badania lekarskie.
M. Witczak