Matka natura nie wszystkie kobiety obdarzyła pięknymi pośladkami, a nawet jeżeli ma się to szczęście do kształtnych atrybutów kobiecości to ich atrakcyjność znacząco obniża się wraz z wiekiem – głównie za sprawą przyrostu tkanki tłuszczowej.
Aby mieć jędrne pośladki należy regularnie ćwiczyć – można biegać, chodzić po schodach, jeździć na rolkach, a w warunkach domowych poświęcić kilkanaście minut dziennie, by wzmocnić te bardzo ważne – nie tylko ze względów estetycznych – mięśnie.
- stań w rozkroku na szerokość bioder, jedną rękę oprzyj na biodrach, drugą wyprostuj w przód; mocno wypychaj biodra w tył i napinaj pośladki w fazie wyprostu kończyn;
- wykonaj klęk podparty na przedramionach – unoś wyprostowaną nogę w tył na wysokość bioder, napinając pośladki w szczytowym punkcie; pamiętaj, aby nie wyginać kręgosłupa lędźwiowego;
- w pozycji jak wyżej – unoś nogę ugiętą w stawie kolanowym w górę
- w leżeniu tyłem na podłodze, ręce ułóż wzdłuż tułowia, opierając całe stopy tak, by kąt w stawach kolanowych wynosił 900; staraj się wypychać biodra w górę, napinając pośladki;
- w pozycji i ćwiczeniu jw. w momencie unoszenia bioder w górę unieś jedną nogę wyprostowaną tak, aby była ona przedłużeniem prostej linii tułowia; łopatki i ramiona przez cały czas muszą dolegać do podłoża.
Każde ćwiczenie powtórz 8 razy, po czym zmień nogę. Najlepiej wykonać 3-4 serie.
Oczywiście nawet najlepszy zestaw ćwiczeń niewiele pomoże, jeżeli równocześnie nie zmienimy nawyków żywieniowych.
dr Paweł F. Nowak
