Od kilku dni przez Polskę przetaczają się fronty atmosferyczne. Ich efektem są silne wichury. Momentami wiatr wieje z prędkością 80 km/h. Niestety, nic nie wskazuje na to, aby wichury miały nas prędko opuścić. Jak dbać o swoje bezpieczeństwo podczas wichur?
Nie chodź pod drzewami
Niestety, nawet zdrowe, solidnie wyglądające drzewa mogą się złamać pod wpływem silnego wiatru. Dlatego podczas wichur lepiej zrezygnować ze spacerów w parku. Nigdy bowiem nie wiadomo, czy któraś z gałęzi nie złamie się i nie spadnie nam na głowę. W związku z tym, iż zbliżają się Walentynki i wiele osób chce uczcić ten dzień romantycznym akcentem, warto zastanowić się nad alternatywą dla spaceru w parku. Tego dnia warto pójść razem na kolację, do kina czy teatru.
Nie parkuj pod drzewami
Nie zostawiaj samochodu na parkingu pod drzewami, ponieważ rano może się okazać, że auto uległo uszkodzeniu wskutek nadłamania gałęzi. Wyklepywanie samochodu to kosztowna sprawa, podobnie jak wymiana szyb, dlatego stawiaj pojazd z dala od drzew.
Unikaj spaceru pod balkonami
Mogłoby się wydawać, że osiedlowe ścieżki za balkonami nie stanowią żadnego zagrożenia. Warto jednak pamiętać, że większość Polaków trzyma na balkonach różne rzeczy. Są to przenośne suszarki, drabiny, doniczki na kwiaty etc. Każdy z tych przedmiotów pod wpływem silnego podmuchu wiatru może spaść i wyrządzić nam krzywdę.
Wynieś wszystkie rzeczy z balkonu lub dobrze je zabezpiecz
Zadbaj o bezpieczeństwo innych osób oraz zwierząt. Na czas wichury wynieś z balkonu wszystkie drobne rzeczy. Większe możesz dobrze zabezpieczyć, aby z pewnością nie spadły przy mocniejszym podmuchu. Warto też zastanowić się nad tym, gdzie przenieść drabinę na czas wichury. Niestety, wczoraj w Bukowinie Tatrzańskiej doszło do tragedii. Wskutek oderwania się fragmentu dachu śmierć poniosły aż cztery osoby. Oznacza to, że wieje naprawdę bardzo mocno.
Unikaj stania pod niestabilną konstrukcją podczas ulewy
Wichurom, które przetaczają się przez Polskę, towarzyszą silne ulewy. W rezultacie wiele z nas szuka schronienia pod wiatą przystanku itp. Owszem, pod nią nie mokniemy, ale jeśli jest niestabilna, w każdej chwili może się załamać i spaść nam na głowę.
Gdy nie musisz, nie wychodź z domu
Taki komunikat otrzymaliśmy w SMS-ach z alertem służb ratunkowych. Niestety, nie zawsze możemy sobie pozwolić na pracę zdalną z domu. Ale jeśli tylko to nie stanowi problemu, nie wychodźmy z domu. Np. po powrocie z pracy, gdy po drodze zrobiłyśmy już wszystkie zakupy, zostańmy w domu.