Ryby, szczególnie morskie, są cennym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych i nie tylko. Okazuje się jednak, że niewiele gospodyń wie, co zrobić z rybą, by wydobyć z niej cały smak i zachować cenne składniki. My podpowiadamy, co i jak!
Po drugie – przypraw rybę
Wiele osób narzeka, że mięso ryby jest mdłe i muliste w smaku. Gdyby jednak tak było, to jedzenie sushi byłoby katorgą, a jest to całkiem smaczna i ciekawa przygoda. Sekret tkwi w świeżości ryby i sposobie jej przyprawienia. Nawet, jeśli kupimy średnio świeżą rybę, możemy uratować jej smak odpowiednimi przyprawami.
Sekret przyprawiania ryb polega na tym, że nie wystarczy natrzeć jej mięsa przed przygotowaniem – przyprawy muszą się odpowiednio wgryźć. Należy wybrać mocno aromatyczne zioła, które zawierają wiele olejków eterycznych: cząber, tymianek, pietruszka, jałowiec, rozmaryn, czosnek. Staramy się nie używać soli, a jeśli już, to nacieramy nią mięso tuż przed przyrządzaniem. Najlepiej zdecydować się na sól ziołową lub cytrynową.
Przyprawy kładziemy bezpośrednio na mięsie i na skórze ryby, owijamy całość folią i trzymamy w lodówce przez minimum dwie godziny – dopiero potem można zacząć pracę z rybą. Nadzianie świeżą pietruszką karpia i zamrożenie, a następnie rozmrożenie ryby skutecznie wyciąga cały mulisty smak!
Po trzecie – przygotuj rybę
Najczęściej po prostu smażymy rybę w panierce z maki czy bułki tartej, jednak najzdrowszym sposobem jest pieczenie jej w folii w piekarniku. Dzięki temu ryba nie naciągnie niezdrowego tłuszczu i będzie bardziej dietetyczna. Jej główną zaletą jest szybki czas przygotowania.
Joanna Pastuszka-Roczek