Pełne, ponętne wargi to marzenie milionów kobiet na całym świecie. Niestety, nie każda z nas może pochwalić się ustami w stylu Angeliny Jolie. Naturę można oszukać, wstrzykując w wargi kwas hialuronowy lub wykonując odpowiedni makijaż. Jak optycznie powiększyć usta?
Odpowiednio dobrana konturówka potrafi zdziałać cuda pod warunkiem, że potrafimy się nią posługiwać. Aby efekt był naturalny i subtelny najlepiej sięgnąć po kredkę do ust w odcieniu zbliżonym do ich naturalnego koloru.
Jak optycznie powiększyć usta? Sięgnij po matowe konturówki!
Jeśli chcesz powiększyć usta i uzyskać fenomenalny efekt, sięgnij po matowe szminki i konturówki. Dlaczego to wykończenie jest najbardziej adekwatne? Maty tworzą płaską plamę koloru, przez co optycznie powiększają usta. Konturówka, przy pomocy której zdziałamy cuda, musi być w identycznej tonacji jak nasz kolor ust, przy czym powinna być od niego minimalnie ciemniejsza. Zanim przystąpisz do dzieła, zatemperuj kredkę tak, aby miała ostry koniec. Tępym rysikiem niewiele zdziałasz, przy optycznym powiększaniu ust kluczową rolę odgrywa precyzja.
Makijaż powiększający usta – zachowaj umiar!
Przy makijażu powiększającym wargi należy pamiętać, aby zachować umiar. Owszem, gdy wyjedziemy daleko poza naturalny kontur ust, uzyskamy efekt Angeliny Jolie, ale będziemy się nim cieszyć wyłącznie na zdjęciach. Niestety, na żywo takie manewry bardzo rzucają się w oczy i zakrawają o karykaturę. Aby usta powiększyć w sposób naturalny, należy przy pomocy kredki obrysować ich naturalną krawędź, czyli miejsce, gdzie czerwień warg przechodzi w kolor skóry. Jeśli zabraknie nam precyzji lub przekroczymy tę granicę, musimy liczyć się z kiczowatym efektem końcowym.
Zaostrz konturówkę do ust!
To, czy podkreślanie konturu rozpoczniesz od górnej wargi czy dolnej, zależy tylko od ciebie. Rób tak, aby tobie było wygodniej. Pamiętaj jednak, by po zarysowaniu jednej wargi, zrobić sobie przerwę i zaostrzyć konturówkę. Gdy dokładnie podkreślisz naturalny kontur ust, wypełnij ich środek, a następnie przy pomocy pędzelka do szminki, delikatnie rozetrzyj kolor wewnątrz warg. Pamiętaj: krawędź ma być ostra, a środek subtelnie roztarty.
Wklep matową pomadkę!
Następnie sięgamy po matową pomadkę, może to być szminka w płynie, którą aplikujemy na wargi i delikatnie rozcieramy. Gdy usta będą już gotowe, przystępujemy do dalszych działań. Aby oszukać oko i powiększyć optycznie wargi, nad łukiem Kupidyna nakładamy niewielką ilość rozświetlacza lub korektora rozświetlającego. Możemy też pogłębić efekt, nakładając precyzyjnie wzdłuż naturalnego konturu ust korektor w płynie. Wówczas linie pozostawione przez konturówkę będą jeszcze mocniej odcinać się od naszej skóry.
Co jednak począć, gdy nie masz pod ręką żadnej konturówki? Z pomocą przychodzą nam trwałe pomadki i precyzyjne pędzelki do kresek. Jeśli jesteś osobą cierpliwą i dokładną, powinnaś bez problemu poradzić sobie z nakładaniem trwałej szminki za pomocą cienkiego pędzelka wzdłuż naturalnego konturu ust.
Irmina Cieślik