Parzenie herbaty to niby prosta czynność, którą wielu z nas praktykuje każdego dnia. Ale perfekcyjne parzenie herbaty to nie lada sztuka. Jak parzyć herbatę, by wydobyć z niej to, co najlepsze?
Czas na herbatę
Sezon jesienny zawsze przywołuje namyśl długie wieczory z dobrą książką i filiżanką herbaty w ręce. Gdy pogoda za oknem nie zachęca do spacerów, najlepiej ukryć się pod kocem, popijając aromatyczny napój. Prawidłowo zaparzona herbata uwodzi swoim smakiem. Ale nie zawsze wiemy, jak idealnie zaparzyć, znane od wieków listki herbaty. W sklepach znajdziemy mnóstwo mieszanek herbaty liściastej oraz akcesoriów do jej zaparzania. Czas na herbatę!
Naczynia do parzenia herbaty
Jeśli wydaje nam się, że naczynia, w których podajemy herbatę nie mają większego znaczenia, jesteśmy w błędzie. Herbatę powinniśmy zaparzać we wcześniej podgrzanym naczynia. Ogrzany czajniczek stopniowo wydobędzie z herbaty cały smak. Nie zaparzy się ona zbyt szybko czy wolno. Sama ilość liści jest ważna. Na jedną osobę przypada 1 łyżeczka suszu herbacianego. Zaparzając herbatę w imbryczku, dodajemy jeszcze jedną łyżeczkę liści.
Woda na herbatę
Woda na herbatę musi być zagotowana, ale najlepiej wlać do czajnika świeżą i przefiltrowaną wodę. Podwójnie zagotowana może niekorzystnie wpłynąć na smak naszej herbaty. Im bardziej krystaliczna, wolna od zanieczyszczeń woda, tym lepsza herbata. Temperatura wody także ma znaczenie. Musi wynosić nie więcej niż 100 stopni. Gdy na wodzie zaczną pojawiać się bąbelki, to znak, że należy wyłączyć wodę i zalać herbatę. Naczynie można przykryć, by zachować ciepło.
Długość parzenia herbaty
Herbatę zaparzamy odpowiednio długo, by uzyskała pełnię smaku oraz aromaty. Sypana herbata powinna zaparzać się nie dłużej niż 5 minut. Zieloną parzymy w zależności od tego, jaki efekt chcemy uzyskać. Im intensywniejszy napar, tym zielona herbata będzie miała większe działanie pobudzające. Po zaparzaniu, warto zamieszać napar łyżeczką, a dopiero potem wlać go do filiżanki. Pamiętajmy, że herbatę możemy podawać z miodem, cukrem, konfiturą, sokiem czy innymi ulubionymi dodatkami. Wypita w doborowym towarzystwie czy przy ulubionej lekturze na pewno zachwyci nas swoim smakiem.
Katarzyna Antos