Tak naprawdę sprawa nie zawsze jest przegrana, choć takowa może się wydawać. Faceci często nie rozumieją, że kobiety są zdystansowane nie dlatego, że mają ich gdzieś, ale zwyczajnie boją się tego, co może je spotkać. Nie są bowiem pewne mężczyzny i jego celów. Jak postępować z kobietą, aby zaczęła okazywać ci uczucia?
Wysyłaj jasne komunikaty
Kobiety mają największy problem z okazywaniem uczuć, gdy nie wiedzą, na co sobie mogą pozwolić. Faceci spotykają się z nami w różnych celach. Jedni chcą tylko koleżeństwa, drudzy przygodnego seksu od czasu do czasu. Czasem trudno się w tym wszystkim połapać, zwłaszcza gdy wysyłasz niejasne sygnały. Jeśli przez długi czas nie dotykasz kobiety, to ona uważa, że pewnie traktujesz ją jak koleżankę. I sama nie wychodzi z inicjatywą, żeby się nie ośmieszyć. Poza tym nikt nie lubi nachalnych ludzi. Ją wkurzają faceci przekraczający ni stąd, ni zowąd barierę dotyku, choć w ogóle ich nie zna, po prostu wpadła na nich na mieście. Ona pewnie zakłada, że możesz sobie nie życzyć niczego więcej poza koleżeństwem, więc nie przekracza dopuszczalnych granic. Na pewno się otworzy, jeśli będziesz jednoznaczny. Jeśli chcesz, aby okazywała ci uczucia, wykaż się konsekwencją. Jeśli chcesz, aby dostrzegła w tobie faceta, to ją dotykaj, mów komplementy, proponuj spotkania.
Spotykaj się z nią regularnie
Naprawdę to ma ogromne znaczenie. Mężczyźni często lekceważą rolę regularnych spotkań, a to dla kobiet ważny aspekt. Trudno facetowi, z którym nie ma regularnego kontaktu, wieszać się na szyi. Jeśli będziecie mieli lepszy kontakt, to pewne rzeczy zaczną wychodzić samoistnie.
Bądź dla niej miły
Faceci lubią się złościć, że kobieta nie zachowuje się tak, jak by oni sobie tego życzyli. I to rodzi spore komplikacje. Bo ona nie wie, dlaczego on jest chłodny i wycofany. Może wcale nie chce utrzymywać z nami kontaktu, celowo wprowadza dystans, by pokazać, że interesuje go tylko koleżeństwo. To nie jest tak, że ty staniesz się chłodny jak sopel lodu, a ona wtedy zacznie ci okazywać uczucia. Wręcz przeciwnie, swoim chłodem sprawiasz, że ona nabiera dystansu. Jeśli będziesz dla niej miły i dobry, to sama zacznie ci okazywać uczucia, bo poczuje, że może sobie na to pozwolić i jest ku temu sprzyjająca atmosfera.
Stwórz poczucie bezpieczeństwa
Jeśli ona będzie czuła się przy tobie bezpiecznie i swobodnie, to zanim się obejrzysz, zyskasz to, na czym ci zależy. Nie możesz się jej ciągle czepiać, być raz ciepły, a raz chłodny, sugerować jej, że jest jedną z wielu. To najprostsza droga, aby wszystko spaprać. Tobie się wydaje, że w ten sposób wyzwolisz w niej emocje, a tymczasem tylko mocniej zamykasz ją w sobie. Kobieta potrzebuje poczucia bezpieczeństwa do wyrażania uczuć. Boi się zranienia, twoich wrzasków, niezadowolenia etc.
Pokaż jej, gdzie przebiegają twoje granice
Możesz wykorzystać jakąś okazję, żeby pokazać jej, gdzie przebiegają twoje granice. Możesz nawet zażartować, że chciałbyś być przytulany tak jak jej pies, bo mu zazdrościsz. Albo gdy się przytuli, podkreśl wyraźnie, że jest to dla ciebie miłe. Możesz też zażartować, że jesteś strasznie przytulaśny. Kobiety lubią coś takiego usłyszeć od faceta.
Nie traktuj jej przedmiotowo
Kobiety tego nie znoszą. Gdy traktujesz ją przedmiotowo i ona ma wrażenie, że jest twoim pogotowiem seksualnym, to nie dziw się, że nie okazuje ci uczuć. Przecież w takich układach się tego nie robi, prawda? Jeśli zależy ci na jej otwarciu emocjonalnym, to nie bądź dla niej oschły po seksie, bo uzna, że dostałeś, co chciałeś i teraz masz ją gdzieś. Efekt? Pokaże ci, że też to nic dla niej nie znaczyło. Nie prowokuj sytuacji, które mogą przynieść efekt odwrotny do zamierzonego. Możesz wieczorem zaproponować spotkanie, ale nie w ostatniej chwili, gdy jest już zajęta, bo uzna, że chodzi ci tylko o jedno.