Czujesz coś do kobiety, ale zastanawiasz się, czy kogoś ma. Boisz się, że tak i nie chcesz się pakować w tę znajomość. Jak sprawdzić, czy ona jest wolna?
Zaproś ją na pizzę
Najlepiej będzie, jak uzyskasz informację u źródła. Zaproś ją gdzieś. W końcu możesz jej zaproponować pizzę, spacer czy wypad na karaoke. Zobacz, jak ona to przyjmie. Jeśli się zgodzi, to będziesz miał okazję, by z nią porozmawiać na różne tematy, podpytać o to, co robi, czym się zajmuje. Dowiedzieć się, czy nie potrzebuje męskiej pomocy etc.
Żartuj i drocz się;)
Jeśli będzie miło, zaprosisz ją od razu na kolejne spotkanie. Wtedy możesz wpleść jakieś komplementy. Dobrze jest czasem zdać się na dowcip i wykorzystując okazję, wspólne oglądanie komedii, podpytać ją, jak sobie wyobraża swoją suknię ślubną itp. Możesz się czasem z nią drażnić, wplatając w rozmowę żarty: będę twoim osobistym bodyguardem.
Wprowadź przemyślany dotyk
W dotyku, takim przemyślanym nie ma też nic złego. Przytul ją na powitanie i pożegnanie, muśnij w ramię, złap za rękę. Jeśli uda ci się z nią iść za rękę w miejscu publicznym, możesz być pewnym, że jest wolna. Żadna kobieta nie jest tak głupia, by mając kogoś, chodzić za rękę po mieście z innym.
Złap ją za rękę na mieście, gdzie jest pełno ludzi
Nie ma nic zdrożnego w łapaniu za rękę czy przytulaniu w miejscu publicznym. W ten sposób nie naruszasz jej przestrzeni osobistej. Zaletą badania sytuacji poprzez dotyk jest to, że nie musisz zasadniczo robić nic oryginalnego, nic, za co mógłbyś oberwać z jej strony, a od razu uzyskujesz jasną odpowiedź, czy ona traktuje cię jak kolegę, czy kogoś więcej. Kobiety w ogóle nie lubią być dotykane przez mężczyzn, do których nic nie czują. Na ogół dość łatwo rozpoznać jej niechęć, ona się odsuwa, szybko kończy uścisk, uwalnia się z niego. Kobieta, której na tobie zależy, będzie zadowolona, gdy ją złapiesz za rękę i wyruszysz na spacer przez miasto
Kobiety myślą racjonalnie, żadna zajęta nie pozwoli sobie na chodzenie za rękę z facetem po mieście, gdy ma innego, bo ktoś to może zobaczyć. To też dobry wyznacznik dla mężczyzn, którzy trafiają na kobietę, z którą iskrzy, ale coś im nie pasuje w tej relacji. Jeśli ona regularnie unika dotyku w miejscach publicznych, odważna jest tylko sam na sam, to może ma kogoś. Teraz dba o zachowanie pozorów i o to, aby nikt was nie zobaczył razem.
Reasumując, jeśli wpadła ci w oko świetna kobieta, umów się z nią na spotkanie o neutralnym charakterze, porozmawiaj i spróbuj ją złapać za rękę, przytulić w miejscu publicznym. Nie ma w tym nic oryginalnego ani zboczonego, więc spokojnie, nikt nie oskarży cię o molestowanie. Zacznij od przytulenia jej na powitanie, jej reakcja ci wiele powie.