Podniecenie kojarzy nam się wyłącznie z erotyką. Tymczasem może towarzyszyć oczekiwaniu na ważne wydarzenie. Podniecenie czasem też odczuwamy na widok upragnionej torebki czy wymarzonych butów, które świetnie na nas leżą. Bardzo jednak boimy się tego stanu. Jedni z nas z łatwością mu ulegają, tracąc zdrowy rozsądek. Drudzy silnie się wzbraniają. Jak w zdrowy sposób realizować podniecenie?
Spis treści:
- Dlaczego mylimy podniecenie ze stresem?
- Dlaczego zwalczamy podniecenie?
- Samokontrola a podniecenie
- Jak w zdrowy sposób realizować podniecenie?
- Jak przedłużyć przyjemność?
- Dawkowanie sobie przyjemności
Dlaczego mylimy podniecenie ze stresem?
Podniecenie często objawia się ściskiem w żołądku. Ten stan wielu z nas nie kojarzy się z niczym przyjemnym. Utożsamiamy go ze stresem przed egzaminem, zdenerwowaniem przed rozmową z szefem o problemach w naszym departamencie itp. Tymczasem nasze negatywne skojarzenia zazwyczaj wynikają z przykrych doświadczeń i zafałszowują obraz rzeczywistości. To, co bierzemy za zdenerwowanie, może być również podnieceniem.
Dlaczego zwalczamy podniecenie?
Podniecenie często jednak budzi niechęć i próbujemy je zwalczać. Wiele z nas postrzega je jako grzeszne i godne potępienia. Zazwyczaj taka postawa została w nas ukształtowana w domu rodzinnym. Jeśli mama mówiła, że podniecenie jest niezdrowe, odczuwają je tylko osoby zboczone i z marginesu, to możemy go unikać w dorosłym życiu. Tymczasem zamykanie się na nie to zły wybór, ponieważ wypierane emocje lubią do nas powracać ze wzmocnioną siłą.
Samokontrola a podniecenie
Niechęć do podniecenia wynika również z obaw, jakie budzi ten stan. Boimy się, że ulegniemy czarowi mężczyzny, który wpadł nam w oko i pójdziemy z nich do łóżka. Możemy również lękać się, że upragniona torebka pozbawi nas zdrowego rozsądku i skłoni do zakupu, na który nie mamy wygospodarowanych specjalnych środków. Tymczasem to samokontrola odgrywa tutaj istotną rolę. Ci, którym jest nieobca, doskonale radzą sobie z różnymi pokusami tego świata. Potrafią postawić na hedonizm racjonalny, czyli bazujący na ocenie długotrwałowych konsekwencji podjętego działania.
Jak w zdrowy sposób realizować podniecenie?
Jak w zdrowy sposób realizować podniecenie? Przede wszystkim nie zawsze musimy mu ulegać. Jednak nie potępiajmy siebie za ten stan. Zaakceptujmy go i przyjrzyjmy się temu, co go wywołało. Pamiętajmy o tym, że podniecenie samo w sobie stanowi przyjemność. Ponadto wskazuje na rzeczy i sytuacje, które sprawiają nam przyjemność. Wiele osób ma pasjonującą pracę, np. zajmuje się wizażem i analizą kolorystyczną. W ich przypadku wykonywanie zawodowych obowiązków może wywoływać podniecenie i nie ma w tym nic złego, ani niezdrowego.
Jak przedłużyć przyjemność?
Podniecenie bywa cenne, pozwala przedłużyć przyjemność. Np. zbliżają się upragnione wakacje, więc odczuwamy ten przyjemny stan na samą myśl, że już za tydzień wyjeżdżamy za granicę. W rezultacie dobrze bawimy się podczas urlopu, ale też przed nim, wyczekując tego, czego pragniemy.
Dawkowanie sobie przyjemności
Jeśli zastanawiasz się, jak w zdrowy sposób realizować podniecenie, to mamy dla ciebie dobrą wiadomość. W oglądaniu pięknych ubrań w internecie nie ma nic złego. Podobnie jak w ich mierzeniu. Jednak czy każdą rzecz trzeba kupować? W niektórych można sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie w przymierzalni i z tego czerpać przyjemność. Podobnie jak z podniecenia, które towarzyszy obcowaniu z pięknymi rzeczami.