Choć mężczyźni kochają szpilki, to kobiety zazwyczaj za nimi nie przepadają. Większość z nas narzeka na dyskomfort związany z ich noszeniem. Buty na obcasie nie należą do wygodnych. Łatwo można w nich dorobić się haluksów lub problemów z kręgosłupem. Coraz bardziej wydaje się pytanie – jakie buty zamiast szpilek?
Spis treści:
- Buty na koturnie zamiast szpilek
- Sneakersy zamiast szpilek
- Jakie buty zamiast szpilek? Mokasyny
- Balerinki jako alternatywa dla szpilek
Buty na koturnie zamiast szpilek
Jeśli chcesz dodać sobie centymetrów lub wymaga tego twoja kreacja, np. spodnie są zbyt długie, możesz założyć buty na koturnie. Stanowią one doskonałą alternatywę dla szpilek. Nosi się je dużo bardziej wygodnie. Są też stabilniejsze i lepsze dla naszych palców, nie niosą ze sobą ryzyka ich deformacji, w tym powstania haluksów. Nawet jeśli nie umiesz chodzić w szpilkach, to szybko przyzwyczaisz się do butów na koturnie. Te bowiem znajdują się na równomiernym podwyższeniu. To także doskonałe rozwiązanie dla pań, którym palce zawsze wypadają z buta, ponieważ są zbyt szczupłe. Jeśli pięta znajduje się ponad palcami, to takie zjawisko będzie występowało. W butach na koturnie stopa leży normalnie jak na płaskiej podłodze, dlatego też palce aż tak nie wypadają z butów.
Sneakersy zamiast szpilek
Sneakersy to obuwie sportowe, które ma lekką platformę. W rezultacie dodaje nam centymetrów i sprawia, że wyglądamy na wyższe niż w rzeczywistości. Podobnie jak w przypadku butów na koturnie, tutaj ciężar ciała rozkłada się bardziej równomiernie. Sneakersy nosi się komfortowo. Co ciekawe, łączy się je nie tylko ze sportowymi ubraniami, ale też eleganckimi stylizacjami. W wielu biurach sneakersy są dopuszczalne. Muszą tylko być w jednolitym kolorze, vide czerń czy biel. Idealnie pasują do damskiego garnituru. Sneakersy sprawdzą się także przy spodniach typu dzwony, które w tym sezonie są wyjątkowo długie.
Jakie buty zamiast szpilek? Mokasyny
Sneakersy, szpilki czy buty na koturnie są niewygodne dla wielu z nas. Po co odczuwać dyskomfort, padając ofiarami mody? Na szczęście istnieją płaskie buty, które wyglądają elegancko, dlatego sprawdzą się w biurze, w którym obowiązuje ścisły dress code, w tym w banku. Mokasyny to buty z męskiej szafy, które prezentują się bardzo efektownie w połączeniu z damskim garniturem. Pasują też do eleganckich spódniczek i sukienek. Mokasyny mają dziś wiele odsłon i ozdób. W związku z tym możesz znaleźć eleganckie buty na płaskiej podeszwie, z których nie będziesz musiała tłumaczyć się swoim przełożonym.
Pixabay
Balerinki jako alternatywa dla szpilek
Nie każdy postrzega balerinki jako eleganckie buty, te jednak mają w sobie coś takiego, co sprawia, że nadają się do biura, w którym obowiązuje ścisły dress code. Ponadto balerinki są bardzo miękkie i szalenie wygodne. Świetnie komponują się z sukienkami, spódniczkami i spodniami. Nadają stylizacji dziewczęcego charakteru. Ponadto to płaskie buty, które są na wskroś kobiece, a zarazem na tyle eleganckie, by wyskoczyć w nich na wesele czy imprezę firmową. Będziesz mogła przetańczyć w nich cały wieczór bez obaw o stan swoich stóp.
