Okres jesienno-zimowy to czas, kiedy organizm przygotowuje się do chłodu, mniejszej ilości słońca i większego wydatkowania energii. Niestety, jest to często równoznaczne z przybieraniem na wadze. Na ratunek przyjdzie nam pożywna zupa.
Na szczupłą sylwetkę
Zupa kojarzy nam się z wodnistą substancja z paroma warzywami, często zabielona śmietanką czy upstrzona tłuszczowymi oczkami. Tak przygotowane zupy faktycznie mogą być tuczące, jednak wystarczy przestrzegać paru reguł, by otrzymać pełnowartościowe danie.
Przede wszystkim musimy zadbać o błonnik, który pełni rolę miotełki dla naszych jelit, oczyszczając je ze zbędnych substancji, dlatego zupa powinna być wypełniona po brzegi roślinami. Jeśli nie lubimy rzadkich płynów, można użyć blendera, by uzyskać zupę-krem. Taka zupa nie tylko ułatwi trawienie, ale także bardziej nasyci, więc możemy jej zjeść dużo mniej.
!(left shadow) /pictures/content_picture/200x/894c1ac4e4a95942c1a6e37fdb461cf3.jpg!
Po trzecie – unikamy tłuszczu. Jeśli koniecznie musimy używać mięsa, najlepiej używać chudej wołowiny. Nada ona przyjemny smak potrawie, a kawałki mięsa dostarczą porcji białek i żelaza. Możemy też postawić na rośliny strączkowe – fasolę, groch, soję, ciecierzycę. Sa one wartościowym źródłem białka roślinnego.
Kubek gorącej zupy sprawi, że zaspokoimy największy głód, dzięki czemu nie rzucimy się łapczywie na drugie danie. Zawarte w potrawie woda oraz błonnik wspomogą trawienie, poprawiając perystaltykę jelit.
Joanna Pastuszka-Roczek