Czy kobiety miewają fantazje seksualne? Oczywiście, że tak. I okazuje się, że nasza – kobieca wyobraźnia – nie ma granic. Zarówno badania naukowców, jak i wywiad wśród koleżanek, pokazują, iż uwielbiamy myśleć o „brzydkich” rzeczach.
Fantazje seksualne
Przede wszystkim wyjaśniam, iż fantazjowanie to nic złego. Robi to większość z nas. Wiele Pań ma jednak wyrzuty, że w ten sposób krzywdzi swojego partnera albo wręcz nawet go zdradza. Nie możemy jednak patrzeć w ten sposób na nasze fantazje, gdyż mają one inny cel. Fantazjujemy, czyli sobie to wyobrażamy i to nas podnieca, ale zazwyczaj jest tak, że nie chcemy tego przeżywać w rzeczywistości. Wystarczy nam, jeśli to sobie wyobrazimy podczas seksu. Czyli póki wszystko pozostaje w naszej głowie, to nie musimy się tym przejmować.
Czy mówić partnerowi o swoich fantazjach?
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Zależy od m.in. tego, dlaczego chcemy mu powiedzieć, jaki stosunek do seksu ma nasz partner, jak układa się nasze życie seksualne i czy dużo rozmawiamy o seksie. Niektórzy panowie nie mają z żadnego problemu z tym, że ich kobiety fantazjują. Inni z kolei nawet nie chcą myśleć o tym, że ich kobieta podczas seksu fantazjuje o kimś innym. Jeszcze innych wręcz podnieca myśl o tym, że podczas stosunku kobieta marzy i fantazjuje. Tak więc to, czy podzielimy się naszymi fantazjami z partnerem, zależy od nas. Jednak pamiętajmy, że te fantazje działają na naszą wrażliwość i to dla nas mają one swoją moc i urok. Ważne jest również to, czy nam wystarcza fantazjowanie, czy jednak chcemy przeżyć to naprawdę? Wiele z tych naszych marzeń ma pozostać tylko i wyłącznie w tej sferze.
Sabina Sosnowska