W obiegowej opinii pokutuje przekonanie, że wytrysk podczas zbliżenia mają wyłącznie mężczyźni. Czym jest kobieca ejakulacja i jak można wyjaśnić to zjawisko?
Wytrysk u kobiet bywa kojarzony z filmami pornograficznymi, które mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Nic dziwnego, że nie każdy wie, iż ejakulacja u pań jest normalnym zjawiskiem, którego w żadnym wypadku nie należy się wstydzić.
Kobiecy wytrysk – czy istnieje naprawdę?
U niektórych kobiet, które dochodzą na sam szczyt seksualnej rozkoszy, pojawia się mlecznobiała substancja. Ta wydzielina to nic innego jak żeński ejakulat, który budzi ogromne emocje zarówno wśród badaczy, jak i zwykłych mężczyzn, którzy chcieliby doprowadzić swoją partnerkę do maksymalnej ekstazy. Co sprawia, że jedne akty seksualne kończą się wytryskiem, a inne nie? Czy obecność kobiecego ejakulatu jest jedynym dowodem, który potwierdza, iż partnerka wzniosła się na szczyt erotycznej rozkoszy?
Jak powstaje kobiecy ejakulat?
Doktor Salama ze szpitala Parly II w Le Chesnay postanowił przyjrzeć się mechanizmom powstawania kobiecego ejakulatu, zbadał też jego skład. Lekarz zaprosił do udziału w eksperymencie siedem uczestniczek, których organizm podczas seksualnej ekstazy wytwarzał aż szklankę mlecznobiałej wydzieliny. Duża ilość ejakulatu zaprzeczała, jakoby w jego produkcji uczestniczył gruczoł Skenego, który zlokalizowany jest wewnątrz warg sromowych mniejszych.
Aby wykluczyć, iż mlecznobiała substancja w rzeczywistości jest moczem, przeprowadzono badanie USG pęcherza moczowego. Wykazało ono, iż pęcherz moczowy uczestniczek testów jest pusty, toteż ejakulat musi pochodzić z innej części ciała.
Skład kobiecego ejakulatu
Kolejny etap badań polegał na pobraniu tajemniczej wydzieliny od kobiet poddawanych masturbacji. Gdy zbliżały się one do orgazmicznego raju uwalniała się tajemnicza substancja. Szczegółowa analiza chemiczna wykazała, iż u dwóch z siedmiu uczestniczek badania ejakulat miał skład identyczny jak mocz, u pozostałych kobiet wykryto antygen żeńskiej prostaty, czyli gruczołu Skenego.
Pomimo dokładnych badań naukowcy wciąż nie doszli do porozumienia w kwestii kobiecego wytrysku. Część badaczy uważa, że mianem żeńskiego ejakulatu można określać jedynie niewielką ilość wydzieliny, która powstaje podczas orgazmu. Natomiast doktor Salama wciąż utrzymuje, iż każdy mężczyzna dzięki odpowiednim technikom stymulacji może doprowadzić swoją partnerkę do wrót seksualnego raju.
Irmina
