Czasy, kiedy siłownia była domeną mężczyzn, już dawno minęły. Dziś kobiety chętni korzystają z zasobów siłowni. Jak jednak ćwiczyć, aby nie konkurować z kulturystami? Jakie przyrządy będą najlepsze do wyrzeźbienia kobiecego ciała?
A oto inne sprzęty na siłowni, z których dobrze jest skorzystać.
- Ergometr wioślarski – ćwiczenie na tym sprzęcie przypomina ruchy, jakie wywołuje się podczas pływania łodzią; doskonale wzmacnia mięśnie nóg, pleców i ramion, a także spala zbędne kalorie.
- Ławka do brzuszków – jak sama nazwa wskazuje ćwiczenia na tym sprzęcie wzmacniają mięśnie brzucha.
- Maszyna na odwodziciele i przywodziciele ud – ćwiczenia wzmacniają mięśnie ud.
- Motylek – to sprzęt służący do ćwiczeń klatki piersiowej i pleców.
- Orbitrek – ćwiczenie przypomina „nordic walking” i pozwala na wzmocnienie większości partii mięśniowych, ze szczególnym uwzględnieniem mięśni nóg.
- Rowerek stacjonarny – jazda na nim wygląda właściwie tak samo jak na zwykłym rowerze. Ćwiczenie to wzmacnia mięśnie nóg i pośladków, wspomaga spalanie tłuszczu, a jednocześnie nie obciąża stawów.
- Stacjonarna poręcz – jest to wysoki sprzęt z umieszczonymi na wysokości ramion poręczami. Można tu ćwiczyć mięśnie brzucha i mięśnie rąk.
- Stepper – ćwiczenia wzmacniają mięśnie nóg i pośladków.
- Suwnica – sprzęt pozwalający na ćwiczenie mięśni łydek, ud i pośladków. Można ćwiczyć na siedząco lub na leżąco.
- Wyciągi – ćwiczenia wzmacniają mięśnie pleców, barków i ramion.
Myślę, że warto korzystać z różnych sprzętów na siłowni. Kobiety boją się często przerostu mięśni. Aby do tego doszło, to trzeba by trenować więcej niż 3 razy w tygodniu, stosować dietę i suplementy itd. Swoja przygodę z siłownią najlepiej jest rozpocząć od rozmowy z trenerem, który ustali indywidualny trening i rozwieje wszelkie wątpliwości.
Sabina Sosnowska