Badania przeprowadzone przez CBOS pokazują, że coraz więcej Polaków (blisko 50%) stwierdza, że jego przełożonym może być zarówno kobieta, jak i mężczyzna. Odzwierciedla to panujący na rynku pracy trend awansowania kobiet na stanowiska kierownicze.
Psychologowie pracy pokazują, że próby udowadniania przez kobiety, iż dobrze pełnią obowiązki szefa prowadzą je często do popełnianie błędów znanych między innymi jako postawa „wściekłej tygrysicy”. Takie zachowanie polega na manifestowaniu swojej siły, mocy i władzy, zachowaniu „Królowej Śniegu” utrzymującej chłodny dystans miedzy sobą a pracownikami, czy „Carycy Katarzyny”, wykorzystującej swoich pracowników.
Kobieta w spodniach jest więc najbardziej wiarygodnym i szanowanym szefem, kiedy jest sobą i nie stara się kreować sztucznego dystansu, ani próbować stać się mężczyzną.
Joanna P