Zakochałeś się w kobiecie, nie potrafisz przestać o niej myśleć. Ona wciąż siedzi w twojej głowie i bardzo mocno za nią tęsknisz. Niestety, nie wiesz, co ona czuje. Odnosisz wrażenie, że nie jest zainteresowana niczym więcej. Kochasz ją, ale boisz się, że ona tego nie odwzajemnia? Mamy dla ciebie dobrą wiadomość, mężczyźni często mają problem z interpretacją oznak kobiecego zainteresowania.
Czy ona traktuje mnie jako czasoumilacza?
Czasem zdarza się, że zakochujemy się w kimś bez wzajemności. Druga osoba nie jest nami zupełnie zainteresowana, unika nas, nie chce umówić się na spotkanie. Kiedy indziej trafiasz na kobietę, która chętnie z tobą rozmawia, ale masz wrażenie, że widzi w tobie tylko dobrego kumpla. Wreszcie twoja wybranka nawet pozwala się dotknąć i chętnie uprawia z tobą seks, ale boisz się, że nie stoją za tym żadne głębsze uczucia.
Zanim uznasz, że trzeba zerwać kontakt
Mężczyźni często boją się, że zainwestują uczucia w relację, która przyniesie im tylko ból. Wielu panów woli udawać niezainteresowanych kobietą, zerwać z nią kontakt, zamiast sprawdzić, czy odwzajemnia ich miłość. W końcu wyznając uczucie lub poruszając tę tematykę, ryzykują odrzucenie. Poza tym mówienie o miłości jest takie kobiece.
Czy nie przeoczyłeś jakichś sygnałów?
Zanim stwierdzisz, że ją kochasz, a ona tego nie odwzajemnia, dlatego wolisz z niej zrezygnować, nie widywać się z nią, by nie podsycać uczucia, zastanów się, czy nie przeoczyłeś jakichś sygnałów. Po pierwsze kobieta, która cię kocha, może się bać twoich reakcji i postawić na zachowawczość. Tak robi wiele pań. Jeśli nie wiemy, czy spodoba ci się nasza inicjatywa, to z nią nie wychodzimy. Czasem chcemy być oryginalne, spontanicznie się do ciebie przytulić czy pocałować, ale gdy boimy się, że zareagujesz na to agresją i zdenerwowaniem, to sobie odpuszczamy.
Dlaczego ona traktuje mnie z dystansem?
Tak naprawdę mężczyzna powinien sobie odpowiedzieć szczerze na parę pytań. Czy zrobił cokolwiek, aby ona poczuła się przy nim jak kobieta, kandydatka na kogoś więcej? Jeśli nie zrobiłeś nic w tym kierunku, ba, mało tego wzbudzałeś w niej zazdrość, pokazując, że kręcisz z innymi kobietami, to nie dziw się jej chłodowi. Mężczyźni często nie rozumieją, że potykają się o własne nogi. Zamiast okazać kobiecie czułość, nie pokazywać się z innymi, to robią dokładnie na odwrót. A potem pojawia się zdziwienie: dlaczego ona traktuje mnie z dystansem jak jednego ze swoich kumpli? Bo zachowujesz się tak oryginalnie, że nawet gdy chce cię przytulić, to jej się odechciewa, słysząc, że kręcisz z kimś na boku.
Seks bez uczuć, nic dziwnego, że ona trzyma dystans
Jeśli facet zachowuje się do kobiety jak typowy zaliczacz, to może ona pójdzie z nim do łóżka, bo seks z nim jest bardzo fajny, ale emocji nie będzie mu okazywać, bo podejrzewa, że zostanie to źle odebrane. Pamiętaj, że jeśli traktujesz kobietę jak jednonocną przygodę, to nawet jeśli cię kocha, to nie dostrzeżesz tego w jej zachowaniu.
Nie odpisujesz, więc sam jesteś sobie winien
Jeśli nie odbierasz od niej telefonów, nie zawsze odpisujesz, to ona też odzywa się do ciebie raz na kilka tygodni i z reguły z jakąś pierdołą, bo przecież nie z czymś poważnym. Może zaproponuje piwo, bo to też brzmi dość neutralnie. Ale nie licz na coś oryginalnego w stylu kolacji, wyjścia do kina itp. Ona nie zaproponuje ci czegoś, co zarezerwowane jest dla par. Traktujesz ją jak znajomą, to i sam zostaniesz potraktowany jak znajomy. Ze znajomym można czasem wyjść na piwo, ale jemu nie mówi się komplementów, nie całuje go ani nie okazuje pożądania.
Olewasz kobietę, ona traci zapał, a jej uczucia ulegają ostudzeniu
Mężczyźni często nie zdają sobie sprawy, że kaprysząc i odmawiając spotkania, które ich zdaniem jest zbyt koleżeńskie, tylko pogarszają swoją sytuację. Ona traci jakikolwiek zapał do tej relacji. Jest jej coraz trudniej nawet napisać głupie: co tam? Bo wie, że on nie odpisze po ludzku, tylko pokaże demonstracyjnie, że ma mnóstwo czasu dla innych znajomych na Facebooku. Nie będzie proponować spotkania, bo przecież on jest taki „zapracowany”, że od 6 do 22 siedzi w pracy, a potem śpi i znowu jedzie do pracy. Jaki sens ma dopraszanie się o czyjeś zainteresowanie?
Otrzymujesz to, co sam dajesz
Mężczyźni często nie zdają sobie sprawy, że jak ustawią relację z kobietą, tak zostaną potraktowani. Jak zachowują się wobec niej jak znajomi od piwa raz na pół roku, to zostaną potraktowani jako dalszy znajomy. Jak jej nie okazują czułości, to jej nie otrzymają. Jak w kobiecie widzą tylko narzędzie do okazyjnego seksu, to poza seks ich relacja nie wyjdzie. Nie ma w tym nic oryginalnego. Nasi rodzice mówili: jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz. Chcesz czułej kobiety, która będzie cię kochała? To najpierw naucz się odpisywać na jej wiadomości, odbierać telefon, umawiać się na spotkania, pocałować ją w policzek, obejmować i traktować ją mniej przedmiotowo podczas seksu. Nie ma w tym nic oryginalnego ani wymagającego nie wiadomo jak dużego wysiłku. Tylko pokazując kobiecie, że traktujesz ją z uczuciem, możesz otrzymać to samo. Nie musisz nawet mówić wprost, że ją kochasz. Wystarczy, że to pokażesz swoim zachowaniem, a i ona zmieni do ciebie podejście, jeśli odwzajemnia twoje uczucie.
Nie ma prostszego sposobu na sprawdzenie, czy ona też cię kocha, niż umówienie się na randkę, bycie czułym zarówno podczas randki, jak i seksu. Nie można po zmieniać swojego zachowania na chłodne, bo kobieta poczuje się wykorzystana i za nic w świecie nie okaże ci nawet promila tego, co do ciebie czuje. Uciekasz po wszystkim do łazienki, potem po prostu się kładziesz. Ona czuje się potraktowana przedmiotowo i obraca się na drugi koniec łóżka. O buziakach czy miłych słowach możesz zapomnieć. Nie ma w tym nic oryginalnego, sam nie jesteś przecież czuły dla kobiet, które źle cię traktują.