W powietrzu czuć wiosnę, pod blokami pojawiają się pierwsze liście na krzakach. Ciepła, słoneczna aura nas rozpieszcza. To także doskonała okazja do wprowadzenia drobnych zmian w swoim makijażu. Odstawienia nudziaków, brązów i burych fioletów, a zastąpienie ich żywszymi kolorami. Udowodniono, że otaczając się energetycznymi barwami, same nabieramy sił do działania. Przedstawiamy kolory szminek na wiosnę. Czego nie może zabraknąć w twojej kosmetyczce?
Czerwone usta nigdy nie wychodzą z mody
Tej wiosny postaw na prawdziwą kwintesencję kobiecości. Wielu kobietom ciężko przyzwyczaić się do czerwieni, dlatego oswajanie z tym kolorem rozpocznij od półkryjących pomadek. To zawsze lżejszy efekt końcowy od dobrze napigmentowanego matu. To mit, że tylko nielicznym kobietom pasuje czerwień. Każda z nas może nosić usta w tym kolorze. Klucz do sukcesu stanowi dobór odpowiedniego odcienia. Przy chłodnej, jasnej karnacji i ciemnych włosach postaw na krwistą czerwień lub jej malinowe wydanie. To piękne i żywe kolory, w których będziesz prezentowała się zjawiskowo. Jeśli jesteś blondynką, wybierz malinową czerwień. Rudowłosym paniom najlepiej w pomarańczowej czerwieni.
Koral
Koralowe szminki pasują wszystkim typom kolorystycznym. Zimy często uważają, że to nie jest odpowiedni kolor dla ich typu urody. Nic bardziej mylnego. Koral koralowi nierówny. To typowo wiosenny odcień, który dodaje blasku bladej skórze i sprawia, że wyglądamy świeżo a zarazem dziewczęco. Jeśli jesteś zimą i masz chłodny typ urody, wybieraj koral z większą domieszką różu. Przy cieplejszym odcieniu skóry i włosów możesz natomiast zaszaleć z pomarańczowym koralem.
Fiolet
To kolor, którego większość z nas się boi. Tymczasem odpowiednio dobrany nie musi wyglądać trupio i źle. Fiolet utrzymany w odpowiedniej tonacji kojarzy się z wiosną i niesie ze sobą pozytywną energię. W końcu kwitnący bez czy irysy także występują w tym pięknym kolorze. Unikaj ciemnego, gotyckiego fioletu, wiosną jest stanowczo za ciężki. Poza tym nie chcesz wyglądać mrocznie i dodawać sobie lat. Krwisty fiolet, czyli taki, który przypomina sok z ciemnych winogron pasuje bladolicym brunetkom. Pomadka Fenty Beauty Mattemoiselle Flamingo Acid oraz matowa szminka w płynie Kobo Professional Amaranth to kolory idealne dla pani zimy. Z kolei blondynki powinny sięgnąć po jasny, liliowy fiolet podobny do pomadki Kobo Professional Monaco.
Róż
Żywsze odcienie pasują brunetkom, w ich przypadku sprawdzi się zarówno fuksja, jak i neonowy róż czy ostrzejszy róż w stylu Paese Mattologie Oh Pink. Brunetki mogą bez obaw ożywić swoją twarz różem. Z kolei blondynkom polecamy przygaszony, pudrowy róż. Pięknie będą prezentowały się w pastelowym wydaniu tego koloru. Rudowłosym z kolei pasuje przybrudzony róż, typowy nudziak.
