Dobrze jest sobie pomagać – to niekwestionowana prawda. Społeczeństwo złożone z samych tylko egoistów nie może dobrze funkcjonować, rozwijać się, uczyć. Jednak czasami pomagając innym, wcale nie czujemy się dobrze. Dlaczego tak się dzieje?
Nie dzieje się to oczywiście w ciągu jednego dnia, ale jeśli ciągle wszystkim pomagamy, nie żądając niż w zamian – prędzej czy później wszyscy po prostu stwierdzą, że nasza pomoc im się należy. A my siedzimy cicho, bo przecież nieładnie jest się narzucać.
Podam przykład – kiedy wchodzisz na targowisko, gdzie wszystko jest za pół darmo, co widzisz? Raczej nie ma porządku na półkach, wszystko jest niedbałe i… tanie. Więc tego nie szanujesz, przerzucasz stosy ubrań, przebierasz w owocach. Z pewnością widziałaś dantejskie sceny, jakie się rozgrywają, kiedy jakiś sklep oferuje coś za darmo – więcej jest szkód, niż pożytku z takiej akcji.
A teraz wyobraź sobie, że wchodzisz do bardzo ekskluzywnego sklepu. Wiesz, że nie stać Cię na dotykanie wszystkiego, głupio Ci przekładać rzeczy, dobrze się zastanowisz, zanim coś wybierzesz. Na koniec zastanów się, którą rzecz będziesz bardziej szanować – zdobytą za pół darmo, czy ekskluzywną?
Oczywiście, że tą droższą! Dlatego nie możesz pozwolić, żeby inni traktowali Cię jak targowisko. Jesteś dojrzałą, mądrą kobietą, towarem ekskluzywnym!
Joanna Pastuszka-Roczek
