Marta Obuch słynie z komedii kryminalnych, przy których można się świetnie bawić. Książka Łopatą do serca doskonale wpisuje się w ten klimat. To jedna z tych powieści, które świetnie sprawdzą się podczas wakacyjnego wypoczynku, gdy pragniemy obcować tylko z tym, co lekkie i przyjemne.
Kolejna sprzeczka małżeńskie i tajemnicze zniknięcie Henryka
Misia jest mężatką, a do jej życia z partnerem już dawno wdarła się rutyna. Mąż ma ciągle jakieś uwagi do swojej połowicy i nie jest z niej zadowolony. Ich relacje już dawno stały się chłodne i powierzchowne. Gdy pewnego razu Misia kłóci się z Henrykiem, ten wychodzi z domu i nie wraca. Początkowo kobieta uważa, że to z powodu spięcia, jakie między nimi zaszło. Tymczasem okazuje się, że Henryk wiódł podwójne życie. Został aresztowany za kierowanie grupą przestępczą.
Prywatne śledztwo
Na czas nieobecności Henryka w jego mieszkaniu ma przebywać jego prawa ręka, Igła. Mężczyzna jest bardzo przystojny i z czasem wpada Misi w oko. Jego wprowadzenie się rozpoczyna zwariowaną i wesołą historię. Misia jednak nie zamierza ufać innym. Wraz z przyjaciółką postanawia dojść do prawdy i rzeczywistej roli swojego męża w kierowaniu grupą przestępczą.
Jak Michalina poradzi sobie w nowej dla siebie sytuacji? Czy wraz z Zuzą odkryje prawdziwe oblicze Henryka? Czy Igła podbije serce Misi?
Lektura lekka i przyjemna
Marta Obuch w powieści Łopatą do serca posługuje się językiem potocznym, co uwiarygadnia ukazaną historię. W końcu głównymi bohaterami jej powieści są przestępcy, a nie elita towarzyska miasta. Powieść Łopatą do serca okazała się lekka i przyjemna w odbiorze. Można ją pochłonąć w jedno popołudnie. To idealna lektura na plażę, gdy nie chcemy martwić się problemami współczesnego świata, tylko oderwać od codzienności.