Zastanawiałaś się, dlaczego mieszkanki Paryża uchodzą za jedne z najpiękniejszych i najatrakcyjniejszych kobiet na świecie? Po części wynika z genów odziedziczonych po przodkach, ale równie ważny jest odpowiednio wykonany make-up. Na czym polega siła makijażu francuskiego?
Francja od lat uchodzi za światową stolicę mody, choć Mediolan i Londyn powoli doganiają Paryż, to właśnie ten ostatni dyktuje trendy. Mieszkanki kraju nad Sekwaną w sposób szczególny upodobały sobie klasykę i minimalizm. Ich preferencje znajdują odzwierciedlenie zarówno w ubiorze, jak i makijażu.
Makijaż francuski – kwintesencja elegancji i minimalizmu
Elegancka Francuzka dba o swoją cerę i zabezpiecza ją przed słońcem kremami z filtrem. W rezultacie na ulicach Paryża można spotkać wiele posiadaczek alabastrowej skóry, która wygląda świeżo i młodo. Jasna karnacja wymaga wsparcia w postaci makijażu. Odpowiedni make-up nie tylko zatuszuje nasze mankamenty i wydobędzie atuty, ale przede wszystkim nada twarzy wyrazu.
W makijażu francuskim wyróżniamy dwie zasadnicze składowe: czarną graficzną kreskę wykonaną eyelinerem i usta podkreślone szminką w kolorze czerwieni lub fuksji. Pomimo iż makijaż większości paryżanek jest minimalistyczny, ożywia bladą twarz i sprawia, że mieszkanki kraju nad Sekwaną wyglądają oszałamiająco.
Czarna graficzna kreska podstawą makijażu paryżanki
W makijażu francuskim prym wiedzie ostra, graficzna kreska, która jest stosunkowo długa. Ten trik spełnia kilka funkcji. Z jednej strony optycznie zagęszcza rzęsy, z drugiej podnosi opadający kącik. Ponadto czarna kreska pozwala wyeksponować oczy i nadaje tajemniczości spojrzeniu. Nie wszystkie kobiety są jednak przekonane do eyelinera. Praca z nim bywa trudna, zwłaszcza jeśli wybierzemy niewłaściwy kosmetyk. Osoby, które nie mają wprawy w rysowaniu kreski, powinny sięgać po eyelinery w postaci pisaka. Dobrze sprawdzają się również kosmetyki w postaci żelu. Najtrudniej równą kreskę namalować eyelinerem w kałamarzu, chociaż i tutaj zdarzają się wyjątki. Dużo zależy od wyprofilowania samego pędzelka. Źle rozstawione, sztywne włosie psuje efekt końcowy.
Marlena