Bo jeśli nie mama to kto? Matczyne uczucie względem dziecka jest, jak dowiedli badacze, jakościowo różne od wszystkich innych uczuć, jakie okazujemy i jakich doświadczamy na przestrzeni naszego życia.
Zdarza się często, że inni ludzie z naszego otoczenia, o których mamy przekonanie, że są nam życzliwi i skłonni do mówienia prawdy, traktują tę prawdę wybiórczo. Wynika to bezpośrednio z psychologicznej zasady wzajemności, która mówi, że poprawne stosunki, jak sympatię i przyjaźń, okazujemy tym osobom, które są dla nas miłe, które nam schlebiają i które nas lubią. Zasada ta podświadomie respektowana przez każdego z nas sprawia, że w życiu codziennym jesteśmy raczej skłonni to zauważania pozytywnych cech naszych bliźnich, niż ich krytykowania. Prostym przykładem potwierdzającym to zachowanie jest sytuacja, w której Twoje koleżanki z pracy zwracają uwagę na nową rzecz, którą sobie kupiłaś i w której wyglądasz dobrze, pomijając uwagi na temat na krzywego makijażu, czy źle dobranych kolorów. Nikt nie chce bowiem narazić się znajomemu i zaryzykować utracenie pozytywnych relacji. Szczera i konstruktywna krytyka jest bardzo rzadka w naszym życiu codziennym.
Joanna P.