menopauza-a-chemia-w-zyciu-kobiety

Znacząco wydłużyła się średnia długość życia człowieka. Chcemy jak najdłużej cieszyć się sprawnością – nic dziwnego, że naukowcy coraz więcej uwagi zwracają na to, co może przyspieszyć proces starzenia. Czy chemia obecna w życiu kobiety może przyspieszyć menopauzę?

PFC są całkowicie sztucznym tworem, wyprodukowanym laboratoryjnie. Niestety, w przeciwieństwie do większości sztucznych środków chemicznych są bardzo trwałe i nie ulegają rozkładowi w środowisku naturalnym! Oznacza to, że raz wprowadzone do organizmu odkładają się w tkankach, gdyż nie potrafimy sobie z nimi poradzić. To samo dzieje się z glebą i powietrzem.

Ich obecność w naszym ciele znacznie podwyższa ryzyko chorób nerek, układu sercowo-naczyniowego, wątroby, są także pośrednio odpowiedzialne za efekt cieplarniany.

PFC a menopauza

Podwyższony poziom PFC w organizmie wiąże się ze wzrostem nasilenia części objawów związanych z menopauzą. Zaobserwowano również to, że im wyższy był poziom tego związku chemicznego we krwi, tym niższy był poziom estrogenu, a co za tym idzie – o wiele wcześniej pojawiały się u kobiet pierwsze oznaki menopauzy.

Dlaczego to kobiety są bardziej narażone? Otóż PFC nie jest wydalane z organizmu wraz z krwią menstruacyjną, co automatycznie podnosi jego poziom w organizmie. Dodatkowo związek PFOS znacząco obniża poziom estradiolu – hormonu, który reguluje cykl płciowy i wpływa na rozrost błony śluzowej macicy, a także w znaczący sposób wpływa na nasze libido.

Joanna Pastuszka-Roczek