Bardzo często koncentrujemy się na zwalczaniu nieprzyjemnych objawów menopauzy i bieżących działaniach, które pomogą nam lepiej się poczuć. Zapominamy, że menopauza to etap przejściowy i już teraz należy się przygotować do postmenopauzy.
Otóż w „kobiecym” modelu odkładania tłuszczu, tkanka gromadzi się głównie w tych strategicznych rejonach. Jeśli zredukujemy ją zawczasu, zmieni się zapotrzebowanie energetyczne naszego ciała. Jeśli zostawimy ją w spokoju, najprawdopodobniej skazujemy się na nieustanną walkę z otyłością brzuszną, gdyż nasz mózg nadal będzie otrzymywał sygnały, że te rejony potrzebują energii – tyle, że będzie ją gromadził gdzie indziej.
Menopauza i co dalej?
Menopauza nie jest początkiem końca, tylko okazją, żeby nauczyć się więcej o swoim ciele i jego potrzebach. Nie lekceważmy niepokojących sygnałów, bo z biegiem czasu urosną one do faktycznych problemów. Już dziś zadbajmy o kości, stawy i naszą kondycję, by cieszyć się zdrowiem przez długie lata po menopauzie.
Joanna Pastuszka-Roczek