Już 20 marca zaczyna się astronomiczna wiosna. Na tę piękną roku czekaliśmy z niecierpliwością. Ale nadchodzące zmiany mogą mieć wpływ na przekwitanie i samopoczucie kobiety. Jak wygląda menopauza wiosną? Które objawy mogą być najbardziej dokuczliwe dla pań w okresie przekwitania?
Twoja przyjaciółka menopauza
Wiele kobiet pewnie zestawienie przyjaciółka i menopauza uznałoby z coś na zasadzie oksymoronu. Wręcz idealnie wpisuje się tu określenie wróg i to w dodatku ten najgorszy. Ale chwileczkę, przecież menopauza nie musi być złem ostatecznym. Każda kobieta indywidualnie odczuwa skutki przekwitania. Niektóre z pań mogą cieszyć się z jej dość lekkiego przebiegu. Organizm ludzki jest tak skonstruowany, że nigdy do końca nie wiadomo, jak zareaguje na zmiany. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak dokuczliwa potrafi być menopauza i to o każdej porze roku. Wiosna, która wreszcie zaszczyciła nas swoją obecnością to czas zmian, które mogą oddziaływać na samopoczucie w czasie menopauzy. Jak sobie z tym wszystkim poradzić i zaprzyjaźnić się z menopauzą?
Wiosenne przesilenie
Wiosna, ach wspaniała wiosna, pierwsze pąki na drzewach, krokusy i śpiew ptaków. Astronomiczna wiosna rozpoczyna się 20 marca. Początek wiosny zapowiada coraz cieplejsze dni. Nikt z pewnością nie żałuje odejścia zimy, która nie zachwycała bajkową aurą, no może tylko w górach. Nadejście wiosny to wspaniała wiadomość, ale nie wszystkich ucieszy zmiana pogody. Wraz z nową porą roku pojawić się może wiosenne przesilenie, a to niezbyt optymistyczna wieść dla wszystkich wrażliwych na tego typu zmiany, w tym pań w okresie menopauzy. Nie generalizujemy oczywiście, ale zwracamy uwagę na możliwe dolegliwości. Jesteśmy bardziej senne, osłabione i zmęczone. Przy objawach menopauzy, wszystko kumuluje się w zbiór trudnych do wytrzymania objawów. Syndrom zmęczenia wiosennego to nie koniec świata, można temu zaradzić. Wcale nie musimy narzekać na ból mięśni, bóle głowy czy rozdrażnienie. Nasz zegar biologiczny funkcjonuje tak, że dostosowuje się do danych pór roku, więc wiosną powinniśmy działać z energią. W praktyce wiemy, że zbyt leniwy tryb życia, który wiele osób propaguje zimą sprawia, że wraz z nadejście wiosny czujemy się gorzej. Gdzie ta radość życia i wspaniałe samopoczucie? Podpowiadamy, jak je odzyskać i czuć się dobrze nawet w czasie menopauzy!
Wiosna z menopauzą
Wiosenny czas będzie piękny i inspirujący, jeśli odpowiednio do niego podejdziemy. Wiemy, że menopauza nie jest chorobą, tylko naturalnym procesem biologicznym, dlatego warto potraktować ją jako dobrą zmianę. A wiosna jest najlepszą okazją, do zmian, rzecz jasna na lepsze. Aby przetrwać początek wiosny i dokuczliwe objawy przekwitania, warto dobrze się wysypiać. Często narzekamy na chroniczne zmęczenie oraz senność, śpiąc zbyt krótko. Około godz. 22 powinniśmy położyć się do łóżka, by spokojnie przespać minimum 8 godzin, być wypoczęte i pełne energii. Pamiętajmy jednocześnie, że nie samą pracą człowiek żyje. Każdego dnia zagospodarujmy czas tylko dla siebie, na relaks i odpoczynek, który jak najbardziej się nam należy, wcale nie ze względu na menopauzę. Zadbać powinniśmy także o dietę, w której nie może zabraknąć witamin. Jedźmy więcej owoców i młodych, świeżych warzyw, dzięki którym poczujemy się lekko. W razie potrzeby uzupełnijmy dietę suplementami, przy czym najlepiej wcześniej skonsultować się w tej sprawie z lekarzem.
Na uporczywe dolegliwości menopauzy wypróbujmy środki bardziej naturalne, zanim zdecydujemy się na hormonalną terapię zastępczą. W ich doborze pomoże nam lekarz. Zmiany temperatur mogą być uciążliwe dla pań przechodzących przez menopauzę, dlatego najlepiej często wietrzyć pomieszczenia, ubierać się warstwo, by w razie potrzeby zdjąć zbędne okrycie. Wiosenna pogoda zachęca do spacerów i aktywności na świeżym powietrzu. Korzystajmy z tego tyle, ile tylko możemy. Wyjście na spacer dotleni nasz organizm i sprawi, że szybko zapomnimy o menopauzie i zaczniemy cieszyć się rozkwitającym światem.
Katarzyna Antos