Depresja była kiedyś uważana za ‘kobiecą chorobę’, dlatego to głównie kobietom przypisywano tą dolegliwość. O tym, że tak nie jest, fakty mówią same za siebie.
Średnio jeden na sześciu mężczyzn powyżej 50. roku życia cierpi z powodu depresji. Mimo to depresja u mężczyzn często jest nierozpoznana, a takiej choroby nie sposób leczyć. Wyjaśnienia takiego stanu rzeczy należy upatrywać we wzorcach kulturowych. Mężczyzna głowa rodziny, przywódca powinien zawsze być silny i dbać o swoich najbliższych. Tymczasem Panom również zdarzają się słabsze momenty w życiu.
Depresja dotyka zarówno mężczyzn jak i kobiet, ale to co odczuwają jest zgoła różne. Mężczyźni skupiają się na objawach fizycznych, takich jak zmęczenie, utrata wagi czy brak sił, natomiast mniej uwagi poświęcają na sprawy emocjonalne. Zdecydowanie rzadziej niż kobiety rozmawiają o swoich odczuciach z innymi, co jest nie tylko głównym powodem nierozpoznania zaburzeń, ale również przyczynia się do powstania konfliktów między partnerami. Ponadto do objawów depresji możemy zaliczyć niską samoocenę, zmęczenie, utratę zainteresowania różnymi przyjemnościami, zmęczenie, zmiany apetytu, zaburzenia snu czy apatie.
Depresja u mężczyzn niejednokrotnie ma wpływ na popęd seksualny. Badania dowiodły, że mężczyźni z depresją mieli zawsze niski poziom testosteronu, nie zależnie od wieku. Czyżby hormon męskości mógł być przyczyną zaburzeń psychicznych u mężczyzn? Nie można jednoznacznie potwierdzić tej teorii, ponieważ nie została ona jeszcze dokładnie zbadana. Natomiast mężczyźni z depresją mają często problemy z życiem seksualnym. Wielu z nich nie zdaje sobie spawy z tego, że problemy w sypialni mogą być związane z ich zdrowiem psychicznym. Jeśli dodamy do tego spadek produkcji testosteronu problemy mogą się nasilić. Dużą rolę odgrywa tu podejście kobiet, które powinny być na tyle delikatne, aby nie spowodować u faceta poczucia winy. Dlatego mężczyźni w okresie andropauzy powinni szczególnie dbać o swój stan emocjonalny.
Wracając do objawów, u mężczyzn nie radzenie sobie z codziennymi problemami szybciej spowoduje rozdrażnienie czy wybuch agresji niż skłoni ich do zwierzeń. Dodatkowo ukojenia szukają w nałogach lub łatwo dostępnych farmaceutykach. Alkohol czy inne używki mogą stać się prostą metodą do poprawy nastroju, pomagając złagodzić emocje. Dlatego w męskiej depresji ważniejsze jest jak mężczyźni się zachowują, niż to co czują. Wybuchy wściekłości, poirytowanie, zmniejszona aktywność seksualna, pracoholizm, wycofanie się emocjonalne i ucieczka od ludzi, chłodny stosunek do otoczenia, odcinanie się od świata, a nawet akty przemocy wobec członków rodziny, wszystko to ma bardziej znaczące symptomy depresji niż płacz i poczucie beznadziei cechujące depresję u kobiet.
Przyczyn powstania depresji nie da się jednoznacznie określić. Mogą to być kłopoty w pracy, rodzinie, trudności finansowe, choroba, nieudany związek bądź uwarunkowania genetyczne. Ale co pocieszające zdiagnozowana depresja jest chorobą w pełnie uleczalną. Nowoczesne leki przeciwdepresyjne, wbrew panującym przekonaniom, nie uzależniają i nie trzeba ich stosować do końca życia. Terapia na ogół trwa kilka miesięcy, a pierwsze efekty są odczuwalne już po kilku miesiącach. Pacjent stosujący antydepresanty nie jest otumaniony, wręcz przeciwnie, jego organizm znacznie sprawniej funkcjonuje, potrafi się cieszyć życiem i zapomina o dawnych boleściach.
Choroby duszy są wstydliwym problemem zarówno dla mężczyzn jak i kobiet. Panowie często starają się wyeliminować go ze swojej świadomości, uważając że sami sobie z tym poradzą. Mimo depresji staramy się normalnie funkcjonować, jednak sami nie zdołamy sobie z tym poradzić, a im wcześniej sobie to uświadomimy tym lepiej dla naszego zdrowia. Dlatego tak ważne jest zrozumienie i wsparcie najbliższych.
Borys