Kontynuujemy nasz cykl: męskim okiem. Dzisiaj przyglądamy się, jak mężczyźni postrzegają kobiecą bielizną. Co ich kręci, a co odrzuca? Jakie trendy kochają kobiety, a panowie nienawidzą? O czym nie powinnaś zapominać, szykując się na wspólną noc z facetem?
Bielizna ma być czysta
Rzecz niby oczywista, ale nie dla wszystkich. Kobiety naprawdę czasem przeginają, zwłaszcza w stałych związkach. Uważają, że skoro kocha, to nieświeży stanik mu nie będzie przeszkadzał. Pamiętaj, żeby biustonosz zmieniać regularnie, najlepiej codziennie. Tak, jak nie nosisz spoconej koszulki przez kilka dni, tylko od razu wrzucasz ją do kosza, tak samo powinnaś postępować ze stanikami. Sorry, ale one też mają kontakt z pachami i przesiąkają potem, a następnie śmierdzą. Mężczyźni narzekają też na utytłaną bieliznę. Plamy na staniku czy majtkach potrafią zniszczyć erotyczną atmosferę, którą budowaliście przez cały dzień, wysyłając do siebie pikantne wiadomości.
Stanik nie powinien wyglądać na zużyty
Sprany, rozlazły, za luźny, odginające się miseczki – oto objawy, że jego żywot właśnie się zakończył i należy go zastąpić nowym przyjacielem. Regularnie wyrzucaj zużyte staniki, a jeśli lubisz je nosić po domu, to na spotkania z facetem zakładaj nowe, dobrze leżące biustonosze. Chciałabyś go oglądać w oberwanych, znoszonych majtkach, które kiedyś były czerwone, a teraz są różowawe?
Stop nudzie
Mężczyznom przeszkadza kobiecy tradycjonalizm bieliźniany. Cielisty stanik bez śladu polotu. Wieje nudą na kilometr. Wyglądasz w nim aseksualnie, a mimo to idziesz na randkę. Kup sobie coś bardziej fikuśnego. Panowie podkreślają, że lubią czarną i czerwoną bieliznę. Niech będzie obszyta koronką, posiada nietypowe zapięcie, jakiś wisiorek.
Zaszalej z pończochami
Pończochy przypięte do pasa to fetysz wielu mężczyzn. Daj mu tę przyjemność i załóż pończochy na randkę, która może zakończyć się w łóżku. Masz do wyboru gładkie, z wzorkiem, połyskujące, matowe, a la kabaretki. Pończochy występują też w różnych kolorach, podobnie jak pasy. Powiedz rutynie głośne: NIE i zaszalej czasem ze stylizacją.
Nie zakładaj za dużego stanika
Tego mężczyźni nie rozumieją. Po co panie zakładają za duży, utwardzany stanik, do którego wkładają jeszcze silikonowe wkładki, skoro mają mniejszy biust? Czy tak trudno go zaakceptować takim, jaki jest? My jednak nieco usprawiedliwimy kobiety. Nie wszystkie chcą oszukiwać. Po prostu teraz niemal każdy stanik ma push-upa. Najważniejsze, żeby nie przeginać z dokładaniem kolejnych wkładek.
Polub koronki
Mężczyźni kochają koronki, bo co nieco pokazują, ale nie wszystko, dlatego pozostawiają szerokie pole dla ich wyobraźni. Czy wiesz, że przeciętny facet woli zobaczyć cię w koronkowym staniku taką, jaką jesteś, niż podziwiać twoją kreatywność związaną z wypychaniem biustu? Naprawdę, przymierz w sklepie z bielizną koronkowy komplet. Jeśli będzie miał odpowiednio dopasowany, ciasny obwód to ładnie zbierze piersi i wcale nie będą one tak strasznie małe, jak się obawiasz.
Majtki powinny nieco odkrywać pupę
Nie zakładaj całkowicie zabudowanych majtek. Nie musisz od razu kupować koronkowych stringów, ale np. zainwestować w figi z siateczką na pupie, która jest bardzo sexy. Sprawdzą się też koronkowe, czarne figi ze świecącym dzyndzelkiem pośrodku pupy. Taka biżuteria na pupie nie jest praktyczna na co dzień, ale wieczorem warto zaszaleć. Twój facet będzie miał mnóstwo radochy.
Postaw na ciekawe zapięcia, daj facetowi się pobawić
Niech twoje majtki i stanik mają w sobie coś oryginalnego. Jeśli stanowią dla niego wyzwanie, jeszcze bardziej mu się spodobają. Niech się trochę pogłowi, jak odpiąć niestandardowy stanik. Niech pobawi się z pasem do pończoch. Nie zabieraj mu tej przyjemności;)