Drogie Panie, z ogromną przyjemnością przedstawiamy Wam efekty pierwszej metamorfozy z portalem Menopauza. „Premiera” odbyła się w Opolu i wzbudziła spore zainteresowanie nie tylko osób, biorących udział w projekcie, ale przede wszystkim przechodniów, którzy przystawali, obserwowali, a nawet pytali, kim jest piękna modelka. Czyżby jakaś znana aktorka?
Osobą, która jako pierwsza miała szansę na odmianę swojego wizerunku i przeżycia niecodziennej przygody, była Pani Ula, znana wam lepiej pod nickiem ulaa.
Jest przemiłą, ciepłą osobą. Ma ogromne poczucie humoru i podchodzi do siebie z dystansem. Choć nie narzeka na nudę bardzo chętnie wzięła udział w naszej Metamorfozie. Kibicowała jej i towarzyszyła w poszczególnych etapach przemiany córka Zuzanna. Obie nieraz podkreślały, jaka to spotka wieczorem niespodzianka męża Pani Urszuli, kiedy otworzy drzwi pięknej “nieznajomej”.
Zaczynamy!
Wszyscy jesteśmy trochę zdenerwowani, ale najbardziej chyba sama zainteresowana.
Redaktor: Dlaczego zdecydowała się Pani na taką przemianę?
Pani Ula: Chciałam odkryć na nowo samą siebie. W pewnej chwili można się zatracić wśród obowiązków życia i zapomina się o samym sobie, o swoich potrzebach. Chciałam też dowiedzieć się jak postrzegają mnie inni. Co warto zmienić. Jak sprawić bym czuła się bardziej atrakcyjna nie tylko dla męża, ale przede wszystkim dla siebie. Chciałam przeżyć tę przygodę i niezmiernie się cieszę, że się udało i biorę w tym udział.
Naszą przygodę rozpoczynamy w salonie fryzjerskim “Metamorphosis” w Opolu.
Pani Ula siada na fotelu i oddaje się w ręce fryzjerki Sandry Mazur. Uff, teraz nie ma już odwrotu!
Redaktor: Jakie kolory pasują do Pani Uli, co będziemy zmieniać?
Sandra: Doradzam zmianę koloru na stonowany rudy z mocniejszymi akcentami miedzianego. Zrobimy wyraźne miedziane pasma wychodzące od spodu na bazie stonowanych rudych odcieni. Pani Ula ma ciepły odcień skóry w związku z czym kolory złota i miedzi są dla niej idealne.
Maria S
