Mocznik to końcowy produkt metabolizmu białek w organizmie człowieka. Wydalany jest wraz z potem i moczem. Ze względu na źle kojarzącą się nazwę, do niedawna nie był zamieszczany na listach składników produktów. Ale w kosmetyce jest już używany od ponad 35 lat.
Jest on również obecny w naszej skórze. Jako jedna z istotnych składowych NMF, czyli czynnika naturalnie nawilżającego odpowiada za nawadnianie warstwy rogowej naskórka. Mocznik posiada szeroki wachlarz właściwości: ma działanie lekko złuszczające i silnie nawilżające. Ułatwia przenikanie składników aktywnych w głąb skóry i zwiększa przepuszczalność warstwy rogowej naskórka.
Mocznik jest substancją higroskopijną, przyciąga wodę i nie pozwala jej wyparować, dlatego właśnie tak skutecznie nawilża. Poza tym dzięki niemu skóra staje się bardziej gładka i jędrna. Mocznik w zależności od stężenia wykazuje różne właściwości:
- mocznik 2% pozwala na szybszy podział komórek warstwy ziarnistej skóry i jej regenerację,
- stężenie 5-10% mocznika stosowane jest w leczeniu łuszczycy i dermatoz.
- 10% koncentrat mocznika zawarty w toniku do twarzy, skutecznie walczy z trądzikiem.
Badania udowadniają, że podczas kąpiel wartość mocznika zawartego w skórze znacznie spada, dlatego warto smarować się kremami zawierającymi go, aby wyregulować jego wartość w skórze.
Należy jednak pamiętać, że mocznik działa na każdego w sposób indywidualny i efekty stosowania u różnych osób mogą być inne . Mocznik wykazuje niestabilność w obecności wody dlatego też łączony jest z kwasem mlekowym lub jego solami (mleczanem sodu). Jest składnikiem nietoksycznym, dlatego jest dobrze tolerowany przez osoby skłonne do alergii i podrażnień. Stosuje się go w kosmetykach w postaci bezwonnego, białego, krystalicznego proszku.
Kremy i różnego rodzaju preparaty zawierające mocznik znakomicie sprawdzają się w okresie menopauzy, kiedy skóra pod wpływem spadku hormonów płciowych staje się słabsza, bardziej wiotka i sucha.
Anna J