mundial-2014-mecz-polfinalowy

Mundial w Brazylii wkroczył w decydującą fazę. W nocy z wtorku na środę poznamy pierwszego finalistę Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Co warto wiedzieć o drużynach, które awansowały do półfinału?

Dziś zmierzą się ze sobą gospodarze turnieju z Niemcami. Choć Brazylia pokonała Kolumbię, w meczu ćwierćfinałowym straciła swoją najjaśniejszą gwiazdę. Dotkliwa kontuzja Neymara, piłkarz doznał kontuzji kręgosłupa, wyeliminowała go z Mundialu.

Gra Canarinhos

Wprawdzie Canarinhos zagrają w meczu półfinałowym, ale ich gra nie zachwyca kibiców. Brazylijczycy uważają, że drużyna prowadzona przez Luiza Felipe Scolariego miała sporo szczęścia. Do zwycięstwa w spotkaniu z Chorwacją przyczynili się sędzia i Fred. Ten ostatni stał się obiektem żartów. Jedyną zasługą piłkarza jest spektakularna gra aktorska, która skłoniła arbitra do odgwizdania jedenastki.

Remis z Meksykiem

W kolejnym meczu grupowym Brazylia zremisowała bezbramkowo z Meksykiem. Gra Canarinhos budzi ogromne kontrowersje. Fani futbolu często zarzucają piłkarzom Scolariego brak finezji. Kibice przyzwyczaili się do ofensywnej gry.

O krok od sensacji

W 1/8 finału niewiele brakowało, a stalibyśmy się świadkami sensacyjnego wydarzenia. Reprezentację Chile od piłkarskiego raju dzielił krok. Niestety, w przypadku tej drużyny sprawdziło się powiedzenie, że niewykorzystanie okazje się mszczą. Gdyby reprezentant Chile nie trafił w poprzeczkę, gospodarze nie awansowaliby do ćwierćfinału.

Odwołanie od żółtej kartki

W meczu z Kolumbią, który zakończył się awansem Brazylii, Thiago Silva ujrzał żółtą kartkę, drugą na rozgrywanych mistrzostwach. W związku z tym, iż jego absencja w meczu z Niemcami byłaby kolejnym ciosem dla drużyny prowadzonej przez Scolariego, Canarinhos złożyli odwołanie od kary nałożonej przez sędziego. Czy żółta kartka zostanie cofnięta i Silva wyjdzie na boisku w dzisiejszym meczu? Miłośnicy futbolu nie wierzą, że FIFA wyda decyzję korzystną dla Brazylii. W świecie piłkarskim przyjęło się, że sędzia jest nieomylny. Z drugiej strony organizacja niejednokrotnie okazywała się łaskawa dla gospodarzy turniejów. W tym miejscu warto wspomnieć o Mundialu w Korei Południowej, w którym posunięcia arbitrów budziły niesmak.

Magdalena Kukurowska