Na co uważać zimową porą?

Uprawianie aktywności fizycznej, bez względu na porę roku, stanowi dużą wartość. Lekarze zapewniają, że tzw. outdoor acitvity sprzyja naszemu zdrowiu, a specjaliści z dziedziny kultury fizycznej proponują wiele możliwości.

Można wybrać się z rodziną na narty – niekoniecznie zjazdowe, również biegowe – chociaż piesze wycieczki na nartach są u nas ciągle rzadkością. Rzeczywiście współcześnie mamy tak szeroki wachlarz możliwości wyboru aktywności rekreacyjnej, że nie można narzekać.

Jednak chcąc bezpiecznie ćwiczyć zimową porą należy pamiętać o kilku zasadach:

• zimą dzień jest krótki – lepiej ćwiczyć, gdy jest widno, a zatem nie wychodźmy z domu zbyt późno, bo po zmierzchu można się potknąć, pośliznąć i przewrócić.

• obuwie o odpowiedniej przyczepności – dzisiejszy sprzęt sportowy (dedykowany dla biegaczy, osób uprawiających nordic walking) wychodzi naprzeciw śliskim powierzchniom; można zakupić obuwie przeznaczone na śnieżne warunki pogodowe – dopasowany tak, jak opony zimowe w samochodzie. Niektóre marki stosują zresztą rozwiązania podeszew bazujące na technologii opon, inne na podeszwach antypoślizgowych przypominających np. niedźwiedzie łapy.

• podejmując wysiłek fizyczny na zewnątrz przy niskich temperaturach należy pamiętać o odpowiednim ubiorze – obecnie dostępne są w sklepach sportowych specjalne termoaktywne stroje, zabezpieczające zarówno przed wychłodzeniem, jak i przegrzaniem. Nie można zapomnieć o czapce i rękawiczkach. Niektórzy wolą nosić opaskę zamiast czapki, ale kiedy temperatura bliska jest zeru należy wychodzić w czapce zakrywającej uszy i pod żadnym pozorem nie można jej zdejmować w trakcie wykonywanego wysiłku.

• podczas intensywnej pracy naszych mięśni organizm produkuje ciepło, więc zazwyczaj na trening ubieramy się lżej aniżeli na spacer. Czasami powstaje problem z przetransportowaniem się do miejsca, w którym będziemy realizować intensywny trening, doprowadzający do znacznego podniesienia temperatury ciała i wzmożonego wydzielania potu. Jeżeli pobliski park, w którym chcemy biegać czy maszerować znajduje się kilka kilometrów od miejsca naszego zamieszkania to trzeba tam dojechać lub przejść – a więc zaplanować zakładanie i zdejmowanie poszczególnych części ubioru, być może przebieranie się – wszystko po to, by zapewnić komfort cieplny i bezpieczeństwo w zakresie wychłodzenia i odmrożeń.

dr Paweł F. Nowak