Jeśli jesteś mężczyzną po 50. roku życia to bardzo prawdopodobnie, że odczuwasz liczne dolegliwości ze strony układu moczowego. Nie lekceważ objawów i zgłoś się pilnie do lekarza. Specjalista zaleci wykonanie szeregu kontrolnych badań, w tym oznaczenie tzw. markera prostaty (PSA). Dlaczego badania kontrolne się opłacają i dlaczego warto mieć oznaczony poziom stężenia PSA w surowicy krwi? Co kryje się pod tą tajemniczą nazwą?
Ogólnie przyjmuje się, że prawidłowy poziom PSA wynosi od 0 do 4 ng/ml, natomiast wskazania powyżej 10 ng/ml są oznaką do dalszych badań w celu zdiagnozowania lub wykluczenia raka prostaty. Należy pamiętać, że wynik oznaczenia stężenia PSA może być zniekształcony kiedy pacjent uprzednio przeszedł niektóre badania, takie jak badanie cystoskopowe, punkcja czy elektroresekcje gruczołu krokowego.
Kiedy zacząć się badać?
Otóż idealnie byłoby gdyby każdy mężczyzna po ukończeniu 50-tego roku życia w ramach badań kontrolnych miał oznaczony poziom stężenia PSA w surowicy krwi, jednak w praktyce bywa różnie – wiadomo mężczyźni nie lubią chodzić do lekarza póki nic ich nie boli. Istnieją przesłanki do wcześniejszej kontroli, jeśli w najbliższej rodzinie pacjenta ktoś chorował na raka gruczołu krokowego, to badania kontrolne należy zacząć wykonywać już po 40. roku życia.
Oznaczenie stężania PSA jest na tyle prostym badaniem, że każdy świadomy mężczyzna po 50. roku życia powinien bez namawiania z niego skorzystać. Polega ono na pobraniu próbki krwi, więc nie ma się czego obawiać. Skierowanie może nam wypisać lekarz rodzinny lub urolog, gdy zgłaszamy się z jakimiś dolegliwościami. Możemy również badanie wykonać prywatnie, bez wizyt u lekarza, za około 37zł.
Borys
